Reklama

Uciekinierzy zza żelaznej kurtyny

Tajne służby PRL zaciekle ścigały dezerterów, którzy poznali tajemnice komunistycznego państwa i mogli je ujawnić obcym wywiadom. Wiele wskazuje na to, że zamordowano co najmniej dwóch zbiegów.

Aktualizacja: 06.05.2018 07:07 Publikacja: 06.05.2018 00:01

Pułkownik Ryszard Kukliński (stoi w środku) przez dziesięć lat przekazał CIA tysiące stron poufnych

Pułkownik Ryszard Kukliński (stoi w środku) przez dziesięć lat przekazał CIA tysiące stron poufnych dokumentów Układu Warszawskiego. Amerykanie wywieźli go z Polski w 1981 r. pap/caf

Foto: PAP/CAF

26 grudnia 1960 r. do ambasady PRL w Berlinie Wschodnim zgłosił się Polak, który przedstawił się jako Roman Tarnowski i stwierdził, że był umówiony na spotkanie z pułkownikiem Władysławem Michalskim. Ten ostatni – oficjalnie dyplomata – był szefem rezydentury wywiadu cywilnego PRL we wschodnich Niemczech, używającym kryptonimu „Ren". Michalski jako jedyny pracownik ambasady doskonale wiedział, że Tarnowski to fikcyjne nazwisko, stworzone na potrzeby pracy wywiadowczej, a w rzeczywistości jego rozmówca nazywa się Michał Goleniewski i podobnie jak on sam jest oficerem wywiadu.

Pozostało jeszcze 96% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Pierwsi, którzy odważyli się powiedzieć: „Niepodległość”. Historia KPN
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Reklama
Reklama