Instytut nadzoruje prace inwentaryzacyjne i konserwatorskie prowadzone przy grobach rodaków na cmentarzach Francji, Litwy, Łotwy, Ukrainy i Mołdawii w ramach programu "Ochrona dziedzictwa kulturowego za granicą". Wspiera też poprzez specjalny program grantowy wolontariat.
- Wszystkie pomniki, nagrobki czy kaplice cmentarne, którymi dotąd się zajmowaliśmy, są wyjątkowe - mówi dyrektor Instytutu Polonika Dorota Janiszewska-Jakubiak. -Wśród naszych realizacji są zarówno prace konserwatorskie grobów wybitnych i zasłużonych Polaków jak Cyprian Kamil Norwid czy rodzina Adama Mickiewicza, ale też zajmujemy się grobami osób właściwie nieznanych. W naszej pracy kluczem doboru obiektów poddawanych pracom konserwatorskim jest bowiem zarówno ich wartość historyczna jak i walory artystyczne oraz rzecz jasna stan zachowania. Wiele nagrobków i kaplic cmentarnych latami pozostawała i pozostaje bez żadnej opieki, a ich największym wrogiem jest zwykle czas. Bywa, że przychodzimy z ratunkiem dosłownie w ostatnim momencie. Tak było z piękną, neogotycką kaplicą Krzyżanowskich na cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, która była w stanie grożącym katastrofą budowlaną. Prace przy tym obiekcie trwały kilkanaście miesięcy, kosztowały ponad 1,7 mln złotych. Oddaliśmy kaplicę do użytku dokładnie przed rokiem. Mam nadzieję, że z czasem tak wspaniałych realizacji będzie przybywać. Już wkrótce finał prac przy kaplicy Barczewskich, największej na Łyczakowie – będzie się czym pochwalić. Chciałam jednak zaznaczyć że we Lwowie zajmujemy się również Cmentarzem Janowskim. To druga nekropolia w tym mieście i choć może rzadziej przywoływana w mediach, ale również tam prowadzimy nasze prace - opisuje Dorota Janiszewska-Jakubiak.