Aktualizacja: 01.11.2021 11:31 Publikacja: 01.11.2021 11:31
Odnowiony nagrobek na Cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie
Foto: Instytut POLONIKA
Instytut nadzoruje prace inwentaryzacyjne i konserwatorskie prowadzone przy grobach rodaków na cmentarzach Francji, Litwy, Łotwy, Ukrainy i Mołdawii w ramach programu "Ochrona dziedzictwa kulturowego za granicą". Wspiera też poprzez specjalny program grantowy wolontariat.
- Wszystkie pomniki, nagrobki czy kaplice cmentarne, którymi dotąd się zajmowaliśmy, są wyjątkowe - mówi dyrektor Instytutu Polonika Dorota Janiszewska-Jakubiak. -Wśród naszych realizacji są zarówno prace konserwatorskie grobów wybitnych i zasłużonych Polaków jak Cyprian Kamil Norwid czy rodzina Adama Mickiewicza, ale też zajmujemy się grobami osób właściwie nieznanych. W naszej pracy kluczem doboru obiektów poddawanych pracom konserwatorskim jest bowiem zarówno ich wartość historyczna jak i walory artystyczne oraz rzecz jasna stan zachowania. Wiele nagrobków i kaplic cmentarnych latami pozostawała i pozostaje bez żadnej opieki, a ich największym wrogiem jest zwykle czas. Bywa, że przychodzimy z ratunkiem dosłownie w ostatnim momencie. Tak było z piękną, neogotycką kaplicą Krzyżanowskich na cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie, która była w stanie grożącym katastrofą budowlaną. Prace przy tym obiekcie trwały kilkanaście miesięcy, kosztowały ponad 1,7 mln złotych. Oddaliśmy kaplicę do użytku dokładnie przed rokiem. Mam nadzieję, że z czasem tak wspaniałych realizacji będzie przybywać. Już wkrótce finał prac przy kaplicy Barczewskich, największej na Łyczakowie – będzie się czym pochwalić. Chciałam jednak zaznaczyć że we Lwowie zajmujemy się również Cmentarzem Janowskim. To druga nekropolia w tym mieście i choć może rzadziej przywoływana w mediach, ale również tam prowadzimy nasze prace - opisuje Dorota Janiszewska-Jakubiak.
Do IPN nie wpłynął żaden wniosek w sprawie ekshumacji Ukraińców, którzy zginęli w czasie wojny i zaraz po jej zakończeniu na terenie Polski.
7 mln złotych zostanie przeznaczonych na odnawianie zabytków związanych z polskim dziedzictwem, które znajdują za granicami Polski. Część projektów będzie realizowanych na terenie Ukrainy, która jest objęta działaniami wojennymi.
Tadeusz Borowski w 1943 r. trafił do Auschwitz... Przeżył. Po wojnie opublikował wstrząsające opowiadania. Potem chciał wierzyć, że komunizm będzie przepustką do nowego wspanialszego świata. A jednak 3 lipca 1951 r. popełnił samobójstwo.
Z udziałem m.in. króla Wielkiej Brytanii Karola III, kanclerza Niemiec Olafa Scholza, prezydenta Francji Emmanuela Macrona, prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego odbywają się w Polsce uroczyste obchody 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
– Zbrodnicze eksperymenty medyczne w Auschwitz obciążają niemieckie elity – nie ma wątpliwości prokurator Instytutu Pamięci Narodowej.
Swoimi ostatnimi działaniami prezydent USA Donald Trump „chce zmusić Europę do podjęcia takich działań, które bardzo nasz kontynent wzmocnią” – uważa gen. Waldemar Skrzypczak, były dowódca Wojsk Lądowych.
Europejscy liderzy spotkają się w przyszłym tygodniu na nadzwyczajnym szczycie poświęconym wojnie na Ukrainie. Spotkanie to jest odpowiedzią na obawy, że Stany Zjednoczone prowadzą rozmowy pokojowe z Rosją, które mogą wykluczyć Europę z procesu decyzyjnego.
24 lutego 2022 roku Rosja rozpoczęła pełnowymiarową inwazję na Ukrainę.
Agencja Reutera – powołując się na członka Partii Republikańskiej Michaela McCaula – poinformowała, że wysocy rangą urzędnicy amerykańskiej administracji Donalda Trumpa niebawem udadzą się do Arabii Saudyjskiej, gdzie prowadzone będą rozmowy pokojowe ws. wojny na Ukrainie.
Kiedy będziemy siedzieć przy stole, to będzie dwóch protagonistów (...) i pośrednik – powiedział na marginesie Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC) generał Keith Kellogg. Jak zaznaczył, „Europy nie będzie bezpośrednio przy stole negocjacyjnym w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie”.
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odniósł się do porozumienia z USA ws. metali ziem rzadkich. - Nie pozwolę ministrom podpisywać tej umowy, bo nie jest jeszcze gotowa, by bronić naszych interesów – podkreślił polityk, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
W Polsce nie mamy wątpliwości, że zagrożenie dla Europy, liberalnej demokracji i przyzwoitości pochodzi od putinowskiej Rosji - powiedział podczas Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa (MSC) minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. W piątek wiceprezydent USA J.D. Vance stwierdził, że największe zagrożenie wobec Europy nie pochodzi od Chin czy Rosji, lecz „z wewnątrz”.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas