Reklama

Zychowicz: Gloryfikacja błędów przeszłości grozi ich powtarzaniem

Dużo bardziej racjonalne i zdrowiej z punktu widzenia narodu polskiego, w tym również naszej przyszłości, byłoby, gdybyśmy rocznice wybuchu Powstania Warszawskiego obchodzili w nastroju żałobnym - mówił Piotr Zychowicz, pisarz i historyk, w rozmowie z Jackiem Nizinkiewiczem.

Aktualizacja: 29.07.2021 10:09 Publikacja: 29.07.2021 09:09

Piotr Zychowicz

Piotr Zychowicz

Foto: PAP, Rafał Guz

amk

- Rozumiem obchody Powstania Warszawskiego, bo sam je czczę.  Jestem dumny z tych dziewczyn i chłopaków, którzy w ciągu tych 63 dni piekła swój obowiązek żołnierski wypełnili w sposób perfekcyjny - mówił Zychowicz, pytany o coroczne obchody rocznicy wybuchu Powstania.

Przyznał jednak, że nie rozumie, gdy obchody te przybierają ton triumfalistyczny, co powoduje, że można odnieść wrażenie, iż wygraliśmy to powstanie. - Powstania, że przypomnę, które było największą klęską, katastrofą, największym nieszczęściem w najnowszych dziejach Polski. Dużo bardziej racjonalne i zdrowiej z punktu widzenia narodu polskiego, w tym również naszej przyszłości, byłoby, gdybyśmy 1 sierpnia oddawali hołd żołnierzom, a przede wszystkim wielkim zapomnianym - 150 tys. zmasakrowanych cywili, w nastroju żałobnym i pełnym namysłu, a nie w triumfalistycznym, jak ma to miejsce szczególnie w ostatnich latach - mówił Piotr Zychowicz.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Historia
Muzeum Getta Warszawskiego nie chce tramwaju z gwiazdą Dawida
Historia
Konspiratorka z ulicy Walecznych. Historia Izabelli Horodeckiej
Historia
Alessandro Volta, rekordzista w dziedzinie odkryć przyrodniczych
Historia
Kiedy w Japonii „słońce spadło na głowę”
Historia
Pierwsi, którzy odważyli się powiedzieć: „Niepodległość”. Historia KPN
Reklama
Reklama