Zapewne wojenny rynsztunek inaczej wyglądał u plemion zamieszkujących w pobliżu granicy z państwem rzymskim, inaczej natomiast u tych, które miały swoje siedziby w głębi Germanii (choćby ludy kultury przeworskiej). Bez wątpienia podstawową rolę na polu bitwy spełniała broń drzewcowa, potwierdzają to nie tylko relacje (choćby Tacyta), ale także badania archeologiczne cmentarzysk, w których chowano kombatantów ze wszystkimi bojowymi atrybutami.
Z Germanami kojarzona jest przede wszystkim ok. dwumetrowej długości uniwersalna framea służąca zarówno do walki wręcz, jak i miotania. Używano też klasycznych oszczepów o grotach zaopatrzonych w zadziory utrudniające wydobycie pocisku z ciała lub tarczy. Bardzo często wojownicy dysponowali zestawem złożonym z dłuższej włóczni o masywnym grocie i krótszego oszczepu, który miotano przed przystąpieniem do bezpośredniego starcia.
Łuk nie stanowił istotnego atrybutu w arsenale germańskim, natomiast miecz był niewątpliwie bronią bardzo pożądaną, jednak występującą znacznie rzadziej niż włócznia. Kontakty z Celtami zaowocowały przyjęciem się u Germanów stosunkowo długiego miecza galijskiego, predysponowanego zwłaszcza do zadawania solidnych cięć.
Z czasem Germanowie zaczęli doceniać skuteczność rzymskich mieczy i chętnie się w nie zaopatrywali. Miecze rzymskie wykonywane były techniką dziwerowania, tzn. zgrzewania ze sobą warstw różnie nawęglonego żelaza (a więc o różnym stopniu twardości); dzięki temu otrzymywano głownie elastyczne i mocne zarazem.
Ponieważ eksport broni z imperium był zakazany, takie epizody jak bitwa w Lesie Teutoburskim stanowiły ważny „zastrzyk” wyposażenia dla plemion zza Renu. W późniejszym okresie wielu barbarzyńców wchodziło w skład armii rzymskiej, a po odbyciu służby powracało do swych siedzib wraz z bronią. Uzbrojenie ochronne w postaci hełmu i metalowego pancerza spotykane było zapewne incydentalnie, natomiast powszechnie używano tarcz, zarówno okrągłych, jak i podłużnych (owalnych i o prostych krawędziach). Z analiz zachowanych egzemplarzy wynika, że do budowy wykorzystywano klejone deski dębowe, topolowe, olchowe i lipowe. Ważnym elementem było wydatne metalowe umbo zamocowane pośrodku zewnętrznej strony. Zaopatrzone w długi, tępo zakończony szpic nadawało się i do parowania, i zadawania ciosów.