Polsko-saskie kości niezgody

Wszystkie te przemiany, choć częściowo zaplanowane przez Francuzów, znalazły w uległym wobec Napoleona Fryderyku Auguście dobrego wykonawcę. Owa uległość (np. przekazany przez Francuzów nakaz usunięcia z herbu Litwy drażniących Rosję odznak orderu Virtuti Militari) nie podobała się wielu Polakom.

Publikacja: 05.11.2007 12:24

Polsko-saskie kości niezgody

Foto: Rzeczpospolita

W Warszawie gorzej niż w Dreźnie rozumiano, że naczelnym zadaniem Sasów było zapewnienie ich ojczyźnie spokoju i bezpieczeństwa. Nie brano też pod uwagę skali zależności Saksonii od Napoleona, a w samym Księstwie od marszałka Davouta (do jesieni 1808 r.) i kolejnych francuskich rezydentów, którzy odgrywali nad Wisłą rolę wszechmocnych, niemal prokonsulów.

Spory między saską administracją i dworem a polskimi urzędnikami nie były rzadkie. Sasi lekceważyli Polaków – w 1808 r. minister von Manteuffel pisał, że „Między Polakami panuje taka posucha ludzi zdolnych, że mają oni kłopoty ze wszystkim. W ich administracji nie ma nikogo, kto znałby się na finansach lub rachunkowości, gdyż powszechnie wiadomo, że Polacy nie potrafią liczyć (...)”.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama