Aktualizacja: 16.11.2017 03:53 Publikacja: 14.11.2018 23:01
Foto: Starscream [CC BY-SA 3.0 (https://creativecommons.org/licenses/by-sa/3.0)], via Wikimedia Commons
Rp.pl: Rankiem 15 listopada 1985 roku do drzwi gejów w całym kraju puka Milicja Obywatelska i…
Krzysztof Tomasik: Zaczyna się akcja "Hiacynt", która nie wszędzie wyglądała tak samo. Podobne były tylko ogólne wytyczne, żeby spisywać, przesłuchiwać i werbować do współpracy homoseksualnych mężczyzn. W praktyce pukano do domów i zakładów pracy, ale też robiono naloty na kluby i miejsca takie jak dworce czy parki, gdzie wiedziano, że spotykają się ówcześni geje. Zdarzały się sytuacje anegdotyczne, na przykład w małym miasteczku milicjanci nie znając takich miejsc, kontrolowali meliny, a potem w raportach informowali zwierzchników, że w czasie działań nie ujawniono "nowych form nawiązywania kontaktów erotycznych". Większości jednak nie było do śmiechu, "Hiacynt" uświadomił homoseksualistom, którzy generalnie musieli się ukrywać, że władza wie o nich więcej niż by sobie tego życzyli. Dla wielu to był koszmar; nie chodzi tylko o upokarzające przesłuchanie i rodzaj zadawanych pytań, m.in. o nazwiska kochanków i ulubione pozycje seksualne, straszono ujawnieniem ich tajemnicy przed rodzicami, znajomymi z pracy, ale też przed... żonami. Akcję powtórzono w kolejnych latach (1986, 1987), były przymiarki by odbyła się także w 1989 roku, ale zmiany polityczne sprawiły, że nic z tego nie wyszło. W Gdańsku próba wznowienia "Hiacynta" ponoć spaliła na panewce, bo nie zostały dostarczone na czas gumowe rękawiczki i maski na twarz, których zażądali milicjanci obawiający się wirusa HIV.
Z udziałem m.in. króla Wielkiej Brytanii Karola III, kanclerza Niemiec Olafa Scholza, prezydenta Francji Emmanuela Macrona, prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego odbywają się w Polsce uroczyste obchody 80. rocznicy wyzwolenia niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz-Birkenau.
Dlatego nie warto liczyć na to, że „na pewno nic się nie stanie” albo „jakoś tam będzie”
– Zbrodnicze eksperymenty medyczne w Auschwitz obciążają niemieckie elity – nie ma wątpliwości prokurator Instytutu Pamięci Narodowej.
Panna młoda trzyma w ramionach bukiet białych kwiatów. Ma starannie ułożoną fryzurę i elegancki naszyjnik. On jest w ciemnym garniturze, włosy ułożone podług ówczesnej mody. I tylko przejmujący smutek na obu twarzach zdradza, że to nie jest zwykłe zdjęcie pary, która właśnie obiecała sobie dozgonną miłość.
W marszach śmierci, które w styczniu 1945 r. wyruszyły z KL Auschwitz-Birkenau, zginęło od 9 tys. do 15 tys. więźniów – ustalił pion śledczy IPN.
80 lat temu, 25 stycznia 1945 roku, z obozu koncentracyjnego Stutthof wyszły kolumny więźniów. Po drodze zmarło 17 tys. osób. To jedna z największych zbrodni popełnionych przez Niemców podczas II wojny światowej.
Ustawa o związkach partnerskich da szansę wydobycia się z cienia osobom, które funkcjonują de facto bez żadnych praw – mówi adwokatka Maria Sankowska-Borman z Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego
Żądanie alimentów od byłego partnera sąd może ocenić jako sprzeczne z zasadami współżycia społecznego - tłumaczy adwokatka Maria Sankowska-Borman z Polskiego Towarzystwa Prawa Antydyskryminacyjnego.
Rzecznik praw obywatelskich Marcin Wiącek przedstawił ministrze ds. równości Katarzynie Kotuli opinię do projektów ustaw, które wprowadzają do polskiego prawa związki partnerskie.
Kard. Kazimierz Nycz i abp Marek Jędraszewski stanęli naprzeciw siebie. Inaczej, niż mogłoby się wydawać na pierwszy rzut oka, nie poszło wcale o akceptację dla związków jednopłciowych.
– Część polityków PSL zmieniła zdanie w sprawie związków partnerskich – mówi Jarosław Rzepa, poseł PSL.
Nie objęło swym władaniem związków niemałżeńskich, nie nadąża za potrzebami.
Około 54 proc. respondentów jest za wprowadzeniem rejestrowanych związków partnerskich w Polsce – wskazuje nowy sondaż United Surveys przeprowadzony dla RMF FM i "Dziennika Gazety Prawnej". Przeciwnego zdania jest prawie 42 proc. ankietowanych.
„Czy Pani/Pana zdaniem w Polsce powinny zostać wprowadzone związki partnerskie dla osób tej samej płci?” - takie pytanie zadaliśmy w sondażu SW Research dla rp.pl.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas