Towarzysze i rywale Kolumba

W 1495 roku arcybiskup Burgos Juan Rodriguez de Fonseca skłonił Ferdynanda Aragońskiego do wydania edyktu zezwalającego każdemu Hiszpanowi poszukiwać złota w Ameryce pod warunkiem oddania królowi jednej trzeciej zdobyczy.

Publikacja: 20.02.2008 12:42

Red

Edykt ten, stojący w sprzeczności z umową królów katolickich z Kolumbem, stał się bodźcem do zorganizowania szeregu wypraw. Wśród organizatorów wyróżnili się towarzysze Kolumba z jego pierwszych trzech peregrynacji do Ameryki.

Jednym z najzdolniejszych był Alonso de Hojeda (Ojeda), kapitan statku podczas drugiej wyprawy Kolumba, słynny ze sprawności fizycznej i odwagi. W 1499 roku wraz z Juanem de la Cosą i Amerigo Vespuccim spenetrował wybrzeża Gujany, Wenezueli i północnej Brazylii, odkrył także ujścia rzek Orinoko i Amazonki. Dzięki tej wyprawie kartograf de la Cosa (również uczestnik wypraw Kolumba) wysunął przypuszczenie, że nowo odkryty ląd jest kontynentem. W latach 1502 – 1508 Hojeda kilkakrotnie penetrował północne wybrzeża Ameryki Południowej, poszukując pereł i złota, a w 1508 roku został gubernatorem tzw. Nowej Andaluzji (dzisiejsza Kolumbia). Zagłada wybitej przez Indian w 1509 roku wyprawy zdobywczej wpędziła go jednak w nędzę. W tym samym roku w pobliżu Kartageny zakończył życie trafiony zatrutą indiańską strzałą współtowarzysz Hojedy Juan de la Cosa.

Inaczej potoczyły się losy jednego z najstarszych przyjaciół Kolumba, dowódcy „Niny” w 1492 roku, Vincente Yaneza Pinzona. W 1499 roku wyruszył on na czele czterech karawel na Atlantyk i w lutym 1500 roku dotarł do Brazylii. Płynąc na północny zachód, odkrył przed Vespuccim ujście Amazonki, które z racji olbrzymiej masy słodkiej wody wtaczanej przez tę rzekę do oceanu nazwał Morzem Słodkim. W latach 1504 – 1506 Pinzon osiągnął Zatokę Honduraską, a w 1508 roku opłynął Kubę i dotarł do półwyspu Jukatan.

Jeden z najwybitniejszych hiszpańskich odkrywców XVI wieku Vasco Nunez de Balboa nie pływał z Kolumbem. Do Ameryki zbiegł przed wierzycielami w 1501 roku. Osiadł w Santo Domingo, gdzie zasłynął jako hulaka i hazardzista. W 1509 roku uczestniczył w zakończonej klęską wyprawie Hojedy, by wkrótce potem dołączyć do założycieli kolonii w Darien na Przesmyku Panamskim. Jako jej gubernator wykazał się umiejętnościami organizacyjnymi; potrafił też podbić lub sprzymierzyć z Hiszpanami okoliczne plemiona Indian.

W 1513 roku jako pierwszy Europejczyk przebył wraz z kilkudziesięcioma Hiszpanami i kilkuset Indianami Przesmyk Panamski i odkrył Ocean Spokojny, który nazwał Morzem Południowym. W czasie przygotowań do wyprawy na Pacyfik został podstępnie aresztowany przez swego rywala Pedrariasa Davilę, oskarżony o rzekomą zdradę i ścięty (1517).

Pedro Alonso Nino i Juan Ponce de Leon brali udział w wyprawach Kolumba. Pierwszy z nich w latach 1508 – 1511 opanował Puerto Rico oraz rozpoczął poszukiwania legendarnej wyspy Bimini, gdzie miało się znajdować źródło wiecznej młodości.

W trakcie poszukiwań Ponce de Leon w 1513 roku odkrył Florydę i część Bahamów. Mianowany w 1520 roku gubernatorem tego terytorium, zmarł wskutek zranienia zatrutą strzałą.

Nino należał do wielkich szczęściarzy. Jego wyprawa do Ameryki, zorganizowana z Cristobalem Guerrą w 1499 roku, zakończyła się wielkim sukcesem finansowym. W jej trakcie Hiszpanie odnaleźli wyspę Margeritę i tzw. Wybrzeże Perłowe, gdzie kupili od Indian ogromną liczbę pereł – niektóre były wielkości orzecha laskowego!

Przyjazd okrętu Nino na Santo Domingo w 1500 roku spowodował tam istną „gorączkę pereł”.

Kończąc przegląd najwybitniejszych odkrywców hiszpańskich z końca XV i początków XVI wieku, wspomnieć wypada notariusza Rodrigo de Bastidasa, który w 1500 roku zorganizował wyprawę do wybrzeży dzisiejszej Kolumbii, gdzie zdobył sporo złota. Chcąc uniknąć odpowiedzialności karnej za rabunki i napady, przedstawił Indian karaibskich jako „krwiożerczych kanibali”, co spowodowało wydanie edyktu królewskiego pozwalającego odtąd bezkarnie ich zabijać lub brać w niewolę.

Edykt ten, stojący w sprzeczności z umową królów katolickich z Kolumbem, stał się bodźcem do zorganizowania szeregu wypraw. Wśród organizatorów wyróżnili się towarzysze Kolumba z jego pierwszych trzech peregrynacji do Ameryki.

Jednym z najzdolniejszych był Alonso de Hojeda (Ojeda), kapitan statku podczas drugiej wyprawy Kolumba, słynny ze sprawności fizycznej i odwagi. W 1499 roku wraz z Juanem de la Cosą i Amerigo Vespuccim spenetrował wybrzeża Gujany, Wenezueli i północnej Brazylii, odkrył także ujścia rzek Orinoko i Amazonki. Dzięki tej wyprawie kartograf de la Cosa (również uczestnik wypraw Kolumba) wysunął przypuszczenie, że nowo odkryty ląd jest kontynentem. W latach 1502 – 1508 Hojeda kilkakrotnie penetrował północne wybrzeża Ameryki Południowej, poszukując pereł i złota, a w 1508 roku został gubernatorem tzw. Nowej Andaluzji (dzisiejsza Kolumbia). Zagłada wybitej przez Indian w 1509 roku wyprawy zdobywczej wpędziła go jednak w nędzę. W tym samym roku w pobliżu Kartageny zakończył życie trafiony zatrutą indiańską strzałą współtowarzysz Hojedy Juan de la Cosa.

Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem