Reklama
Rozwiń

W celi śmierci

Narzucony przez Rzymian traktat pokojowy był perfidnie skrojonym wyrokiem śmierci na Kartaginę

Publikacja: 22.02.2008 11:16

W celi śmierci

Foto: Brigdeman Art Library, ARCHIWUM „MÓWIĄ WIEKI”

Red

Oblężenie i zniszczenie Kartaginy Scypion pozostawił swoim wnukom, na razie zadowolił się rzuceniem afrykańskiego mocarstwa na kolana. Traktat pokojowy z 201 roku na pierwszy rzut oka niewiele się różnił od tego, który Kartagińczycy musieli zaakceptować dwa lata wcześniej, po pierwszym starciu ze Scypionem w Afryce. Jednak znaczącym dodatkiem były punkty pozornie niewinne, mówiące o gwarancjach dla Kartaginy, a nie jej powinnościach. Zagwarantowano Kartagińczykom, że będą mogli się rządzić w wyznaczonych granicach, a na ich ziemiach nie będą stacjonować okupanci. Kruczek tkwił w tym, że gwarantem był Rzym, a więc Kartagina znalazła się na jego łasce.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego