Wyklęci w Polsce Ludowej żołnierze antykomunistycznego podziemia po 1989 roku niełatwo zdobywali sobie miejsce w pamięci Polaków. Dlaczego tak się działo, tłumaczy wstęp do albumu „Żołnierze wyklęci.
Antykomunistyczne podziemie zbrojne po 1944 roku” (Liga Republikańska i Oficyna Wydawnicza Volumen, 1999 r.). Wydawcy pisali: „W rzeczywistości politycznej opartej na fundamencie Okrągłego Stołu i grubej kresce nie ma miejsca na oddawanie hołdu ludziom, którzy w obronie naszej niepodległości, tradycji i wiary do komunistów po prostu strzelali”. Surowo też ocenione zostały elity: „Do wyjątków należą pisarze, reżyserzy, aktorzy – ludzie tworzący kulturę, zainteresowani walką o prawdę, pokazywaniem bohaterskich postaw, odkłamywaniem przeszłości”.
Album „Żołnierze wyklęci” był publikacją pionierską i zarazem przełomową, jeśli chodzi o przywracanie pamięci o żołnierzach antykomunistycznego podziemia. Drugą niezwykle istotną pozycją była „Konspiracja i opór społeczny w Polsce 1944 – 1956. Słownik biograficzny”, wydany przez IPN w latach 2002 – 2004. Do tych podstawowych dzieł dochodzi teraz „Atlas Polskiego Podziemia Niepodległościowego 1944 – 1956”, wydany także przez IPN.
Altas przedstawia, województwo po województwie, wykaz zbrojnych oddziałów – poakowskich (związanych z DSZ i WiN), wywodzących się z nurtu narodowego (NSZ, NZW), a także oddziałów usytuowanych poza tymi nurtami antykomunistycznej konspiracji, z najliczniejszym Konspiracyjnym Wojskiem Polskim, rejony ich działania oraz akcje zbrojne.
Autorzy nie ograniczyli się do powojennego terytorium Polski. Przedstawiają także poakowskie struktury konspiracyjne i ich odziały partyzanckie na ziemiach wschodnich II Rzeczypospolitej, głównie w trójkącie Wilno, Grodno, Nowogródek. Do lat 1948 – 1949 między Szczuczynem a Lidą, na Grodzieńszyźnie, w okolicach Wołkowyska działały oddziały partyzanckie, niszczące kołchozy, rozbijające posterunki milicyjne, likwidujące agentów i aktywistów partii komunistycznej.