Francuskie Niderlandy

Urodzony w Lille generał Charles de Gaulle nazywał swe rodzinne strony – żyzne i zasobne w węgiel równiny Nord-Pas de Calais – fatalną aleją.

Publikacja: 18.04.2008 13:52

Francuskie Niderlandy

Foto: Zbiory Andrzeja Nieuważnego

Szerokim nadmorskim korytarzem między kanałem La Manche a Ardenami od starożytności wdzierały się ze wschodu na terytorium dzisiejszej Francji obce armie, od Celtów po Prusaków. Dzisiejsze departamenty Nord i Pas-de Calais, dawna Flandria Południowa, już w średniowieczu związane były z koroną francuską, potem należały do książąt Burgundii i przez dwa wieki do Habsburgów. Po 300 latach od ostatecznego włączenia do Francji nadal kilkadziesiąt tysięcy osób mówi tu francuskim dialektem języka flamandzkiego. Wsie, z domami z kamienia, kwadratowymi podwórkami zamkniętymi dokoła murami i gołębnikami na dachach przypominają sąsiednią belgijską Flandrię. Okolice Lille to kolebka francuskiego przemysłu ciężkiego. Kopalniom i hutom Nord-Pas de Calais Francja zawdzięcza w niemałym stopniu swą gospodarczą i militarną potęgę. Przyczynili się do jej umocnienia również polscy górnicy, których potomkowie nadal tu mieszkają.

Nad wsią Bouvines, zamiast szczęku oręża słychać dziś huk startujących i lądujących samolotów. Pole dawnej bitwy leży kilka kilometrów na wschód od progu pasa startowego lotniska Lille Lesquin, w sąsiedztwie wielkiego węzła kolejowego i kompleksu centrów logistycznych, które powstały w ostatnich latach na południe od miasta. W niedzielę nad równiną La Pevele, ciągnącą się na zachód po granicę belgijską, niesie się też bicie dzwonów z XIX-wiecznego, wybudowanego na wzór XIII-wiecznych świątyń gotyckich kościoła św. Piotra w Bouvines. Jego 21 barwnych witraży przedstawia najważniejsze chwile bitwy z 1214 r. Upamiętnia ją też skromny obelisk we wsi.

Batalia rozegrała się w zachodniej części La Pevele, między Bou-vines na zachodzie oraz miasteczkami Cysoing na południu i Gruson na północy. Dziś to łąki oraz pola zbóż i cykorii, z której słyną te okolice – wciąż rolnicze, choć leżące niemal na przedmieściach Lille. Polnymi drogami o stuletnim nierównym bruku, pełnymi błota i kałuż – prowadzi trasa słynnego kolarskiego klasyka, corocznego wyścigu Paryż – Roubaix. Jedna z nich to starożytny rzymski szlak, którym od wschodu, z Tournai, nadciągnął Otton IV. W miejscu, gdzie jego wojska rozwinęły się w szyk bojowy, na północ od Cysoing, wznosi się ceglana Kapliczka pod Drzewami. Rycerze Filipa II – po przeprawieniu się pod Bouvines przez płynącą leniwie rzeczkę Marque – czekali na nich kilometr dalej na zachód, mniej więcej wzdłuż linii przecinającego dziś równinę toru kolejowego.

O flamandzkiej historii największego miasta Nord-Pas de Calais świadczy m. in architektura wzorowanej na podobnych gmachach w Niderlandach Starej Giełdy z 1653 r., z ozdobnymi maszkaronami i kamiennymi girlandami. O jego historii francuskiej – cytadela, dzieło słynnego budowniczego fortyfikacji Vaubana, wzniesiona po zdobyciu tych ziem w 1667 r. przez Króla Słońce. Fasady barokowych domów przy Grande Place i rue de la Monnaie łączą w sobie obie architektoniczne tradycje, składające się na oblicze dawnego Lille. W XIX w. miasto stało się stolicą najważniejszego w Francji regionu przemysłowego, krainą węgla, stali i maszyn parowych, a także włókiennictwa. Dziś święcą tu triumfy nowoczesne technologie, produkcja komputerów i urządzeń telekomunikacyjnych. Kolekcja malarstwa, którą można oglądać w Palais des Beaux-Arts, ustępuje we Francji tylko Luwrowi.

Od średniowiecznej stolicy Artois wywodzi się m.in. nazwa arrasów wawelskich. Miejscowe warsztaty wytwarzające gobeliny słynęły w XIV – XV w. w całej Europie, do czasu zarazy, głodu i fali procesów o czary, które nawiedziły miasto w 1458 r. Pamiątką po czasach świetności jest sąsiadująca z gotycko-renesansowym ratuszem miejska wieża obronna (beffroi) będąca zarazem dzwonnicą z kurantem o 40 dzwonach. Można z niej oglądać wspaniałą panoramę miasta.

Dawni górnicy – wielu z nich o polskich nazwiskach – oprowadzają turystów po podziemnych chodnikach starej kopalni węgla, wyposażonej w zabytkowe urządzenia pokazujące rozwój techniki górniczej w ciągu trzech wieków. Centrum Historyczne Górnictwa to atrakcja, zwłaszcza dla tych, którzy pamiętają „Germinal” Emila Zoli.

Katedra Notre Dame w położonym na zachód od Bouvines belgijskim mieście uważana jest za jeden z najpiękniejszych romańskich kościołów Europy. Licząca 72 m wysokości beffroi przy rynku (Grote Markt) to najstarsza taka wieża w Belgii.

Dojazd

- do Lille lata bezpośrednio z Krakowa w piątki i niedziele tani przewoźnik Centralwings – od 238 zł w obie strony, w inne dni tygodnia np. z Warszawy przez Paryż liniami Air France – od 1270 zł

- samochodem z Warszawy do Lille 1848 km, ok. 20 godzin jazdy, koszt 222 euro w jedną stronę

- z dworca kolejowego Lille Europa można dojechać metrem (linia 1) do dzielnicy Villeneuve d’Ascq skąd autobusem nr 315 do Bouvines – bilet dzienny 3,5 euro

Hotele:

- Des Tours, Lille – od 75 euro

- Moderne, Arras – od 70 euro

- Mercure, Lille Lesquin – od 55 euro

- Residence Sejours et Affairs, Lille – od 43 euro

- Les Bras de Fer, Cysoing – od 23 euro

- zwiedzanie zabytkowej kopalni w Lewarde – 11 euro

Szerokim nadmorskim korytarzem między kanałem La Manche a Ardenami od starożytności wdzierały się ze wschodu na terytorium dzisiejszej Francji obce armie, od Celtów po Prusaków. Dzisiejsze departamenty Nord i Pas-de Calais, dawna Flandria Południowa, już w średniowieczu związane były z koroną francuską, potem należały do książąt Burgundii i przez dwa wieki do Habsburgów. Po 300 latach od ostatecznego włączenia do Francji nadal kilkadziesiąt tysięcy osób mówi tu francuskim dialektem języka flamandzkiego. Wsie, z domami z kamienia, kwadratowymi podwórkami zamkniętymi dokoła murami i gołębnikami na dachach przypominają sąsiednią belgijską Flandrię. Okolice Lille to kolebka francuskiego przemysłu ciężkiego. Kopalniom i hutom Nord-Pas de Calais Francja zawdzięcza w niemałym stopniu swą gospodarczą i militarną potęgę. Przyczynili się do jej umocnienia również polscy górnicy, których potomkowie nadal tu mieszkają.

Pozostało jeszcze 82% artykułu
Historia
Co naprawdę ustalono na konferencji w Jałcie
Historia
Ten mały Biały Dom. Co kryje się pod siedzibą prezydenta USA?
Historia
Dlaczego we Francji zakazano publicznych egzekucji
Historia
Most powietrzny Alaska–Syberia. Jak Amerykanie dostarczyli Sowietom samoloty
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Historia
Tolek Banan i esbecy
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń