Mieli pełny pancerz kolczy składający się z długiej tuniki z rękawami i rękawicami oraz nogawic. Niektóre części ciała, takie jak łokcie, kolana, barki, wzmacniano dodatkowymi stalowymi płytami. Głowę mógł okrywać hełm garnczkowy, chociaż funkcjonowały też hełmy stożkowe lub sferyczne otwarte, do których mocowano kolczy czepiec; zaczynają się także pojawiać pierwsze przyłbice, czyli hełmy z ruchomą osłoną twarzy.

Tarcza migdałowata nie jest już używana, kawalerzysta chroni bok mniejszą tarczą w kształcie trójkąta o nieco zaokrąglonych bokach. Najważniejszą bronią zaczepną była kopia, potem miecz; stosowano ponadto maczugi i rzadziej topory. Np. pod Falkirk kawaleria Edwarda składała się ze 111 rycerzy chorągiewnych, pod Stirling było ich jeszcze mniej. W owym czasie ten rynsztunek bojowy był wystarczający do tego, żeby zmieść z powierzchni ziemi każdego przeciwnika, chyba że ten wykorzystał maksymalnie warunki terenowe. Zwykli rycerze (zwani czasami rycerzami z tarczą) mieli na ogół lżejszy rynsztunek ochronny, ograniczony do krótszych kolczug, czasami tylko watowanych kaftanów, otwartych hełmów, w tym kapalinów (szerokie ronda, niezbyt wydatny dzwon – przypominały nieco angielskie hełmy z I i II wojny). Szkocka kadra dowódcza i bogatsi zbrojni mogli dysponować ekwipunkiem bojowym zbliżonym do angielskiego. Sporo uzbrojenia importowano, m.in. z Niemiec i Flandrii.

We wszystkich starciach, tzn. Stirling, Falkirk, wreszcie Bannockburn, piechurzy szkoccy starali się maksymalnie wykorzystać długość broni drzewcowej (ponad 4 m piki) i najracjonalniej dopasować do niej taktykę (słynne schiltrons). Po stronie Wallace’a walczyli także łucznicy, nie zostało jednak do końca rozstrzygnięte, jakimi łukami się posługiwali: zwykłymi chłopskimi czy też może zaawansowanymi long bow, których łuczyska sprowadzali z zagranicy.

Pewien problem stanowi też zachowany do dzisiaj miecz przypisywany wedle legendy Wallace’owi. Ma on solidne wymiary – ok. 170 cm – i waży prawie 3 kg, jego rękojeść jest bez wątpienia późniejsza. Owszem, mieczy takich Szkoci używali, ale znacznie później, w wieku XV – były to słynne dwuręczne claymore’y.