O studiach Paracelsusa wiadomo tylko tyle, że w 1515 roku uzyskał na uniwersytecie w Ferrarze stopień doktora medycyny. W zasadzie przez całe życie wędrował. Był m.in. w Niemczech, Niderlandach, Danii, Siedmiogrodzie, Francji, Anglii, Hiszpanii, państwach włoskich, a nawet w Wielkim Księstwie Litewskim i w Polsce. W czasie owych wędrówek prowadził lekarską praktykę oraz wykładał po niemiecku podstawy swych przemyśleń teologicznych, medycznych i farmaceutyczno-chemicznych.
Paracelsus głosił, że co prawda świat zbudowany jest z czterech znanych elementów: srebra, złota, żelaza i rtęci, to jednak ich podstawą jest piąty element – quinta essentia, który kondensuje w sobie własności pozostałych i jest ich pratworzywem.
Ze wszystkich tych elementów można wyróżnić trzy tzw. principia – najważniejsze składniki całego świata materialnego. Są to: siarka, rtęć i sól. Zdaniem Paracelsusa do wnętrza organizmu przedostają się one wraz z pożywieniem, zaś wewnętrzny alchemik – archeusz – rozdziela je na przydatne i szkodliwe. Stąd też wiele chorób zewnętrznych wynika z nieprawidłowego żywienia i jest wynikiem zaburzenia proporcji wspomnianych principiów, co z kolei powoduje nieprawidłowości w zachodzących w organizmie procesach spalania, sublimacji i spopielania. W ten sposób Paracelsus przeciwstawił się powszechnie uznawanej wówczas patologii humoralnej Hipokratesa i Galena (teoria czterech soków organicznych: krwi, żółci, czarnej żółci i śluzu, od których prawidłowych proporcji zależy zdrowie lub choroba człowieka).
Paracelsus wychodził z założenia, że najlepszym lekarzem jest sama natura. Uważał, że rola tzw. lekarza zewnętrznego (realnego) powinna ograniczać się do pomocy sile naturalnej (tzw. lekarzowi wewnętrznemu) poprzez dostarczenie organizmowi odpowiednich lekarstw. Stąd tak wielkie znaczenie, jakie przywiązywał on do „praktycznej chemii”, która mogła dostarczyć nowe środki lecznicze. Dzięki świetnie opanowanej technice pracy chemicznej Paracelsus rozszerzył ogromnie asortyment preparatów chemicznych w medycynie, stając się przez to właściwym twórcą współczesnej farmacji. Do leczenia wewnętrznego używał on m.in. chlorku antymonu, pięciowodnego siarczanu miedziowego, związków arsenu i bizmutu oraz różnych preparatów rtęciowych i ołowiowych.
Ten wybitny medyk, teolog i alchemik, przeciwnik uznanych powszechnie autorytetów (publicznie spalił m.in. główne dzieła Galena i Awicenny), zwolennik medycyny doświadczalnej i twórca jatrochemii, zmarł w skrajnej nędzy w Salzburgu w 1541 roku.