Co istotne, każda gmina miała swoje własne zwyczaje, które dostosowywała do aktualnych potrzeb oraz możliwości finansowych. Jednak we wszystkich władze gminne wyłaniane były w corocznych wyborach (co było wyjątkowo „demokratyczne” na tle innych stanów Rzeczypospolitej!). Wybory przebiegały w kilku etapach. Najpierw wybierano elektorów, a ci z kolei dokonywali nominacji władz gminy. Przy wyborach posługiwano się losowaniem, co wynikało z przekonania, że w ten sposób najpełniej ujawnia się wola Boża, a dzięki niej najodpowiedniejsze osoby sprawują ważne funkcje.
Z urzędników gminnych najważniejszymi byli parnasi, nazywani po polsku seniorami lub starszymi, a czasem, przez analogię z władzami miejskimi, burmistrzami kahalnymi. Parnasi zmieniali się co miesiąc, a sprawujący wówczas władzę – nazywany parnasem miesięcznym – kierował gminą, a pozostali zobowiązani byli mu pomagać. Podejmowali oni decyzje w najważniejszych dla gminy sprawach, a także reprezentowali gminę na zewnątrz i jako jedyni byli odpowiedzialni za nią przed władzami nieżydowskimi, a po swoim wyborze składali odpowiednią przysięgę przed władzami nieżydowskimi. Oprócz urzędników, sprawujących swoje funkcje bez wynagrodzenia, gmina zatrudniała również cały sztab płatnych funkcjonariuszy, którzy otrzymywali stałą pensję. Najważniejszym z nich był rabin. Władze gminne zaspokajały wszystkie potrzeby swoich mieszkańców: sądownicze, religijne, dobroczynne, szkolne, co powodowało „samowystarczalność” gminy żydowskiej.
Grupa magnacka, w posiadłościach której Żydzi odgrywali istotną rolę, skłonna była ich chronić, natomiast uboga szlachta zainteresowana była ograniczeniem ich praw czy obciążeniem świadczeniami
Dla władz nieżydowskich kahały stanowiły reprezentację społeczeństwa żydowskiego, bez której niemożliwe byłoby sprawowanie kontroli i pobór podatków. To było powodem poparcia, udzielanego władzom żydowskim zarówno ze strony władz państwowych, jak i dominialnych. Kontrola władz nieżydowskich nad funkcjonowaniem gminy obejmowała kilka elementów: zatwierdzanie wybieranych urzędników, a niekiedy i funkcjonariuszy gminnych (przede wszystkim rabina), zatwierdzanie lub wydawanie zarządzeń dla gmin, kontrola rachunków i finansów gminnych oraz interwencje w wyniku skarg, wnoszonych zarówno przez samych Żydów, jak i nie-Żydów.
Zwracanie się przez Żyda do sądów nieżydowskich postrzegano w społeczności żydowskiej jako przestępstwo. Dotyczyło to nie tylko pominięcia sądów żydowskich, ale także apelacji od wyroków sądów żydowskich