Podróże z historią: Nizina Naddunajska

Kraina rozciągająca się na południowym, bułgarskim brzegu Dunaju – między rzeką a górskimi pasmami Starej Płaniny – to, wbrew nazwie, raczej malowniczy płaskowyż urozmaicony łańcuchami wzniesień i pagórków niż nizina.

Publikacja: 23.05.2008 08:15

Podróże z historią: Nizina Naddunajska

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

Na jego krawędzi opadającej wysokimi urwiskami ku Dunajowi warownie i obozy wojskowe, które miały strzec granicy cesarstwa przed napierającymi z północy barbarzyńcami, budowali już Rzymianie. Z owych rzymskich osad w starożytnej Mezji wywodzą się dzisiejsze historyczne miasta tego regionu – w tym Nikopoł i Ruse. W średniowieczu nizina była widownią daremnych zmagań bułgarskich carów i krzyżowców z potęgą turecką. Za czasów panowania osmańskiego w naddunajskich portach najwcześniej pojawiły się przenikające z biegiem rzeki europejskie mody i idee – i tu właśnie zaczęło się bułgarskie odrodzenie narodowe. Dziś to zapomniane ziemie pogranicza bułgarsko-rumuńskiego, gdzie boleśnie odczuwa się skutki transformacji ustrojowej i gospodarczej. Szansą na ich przezwyciężenie jest m.in. rozwijająca się z roku na rok turystyka.

Przechodzień, który się zatrzyma, by napić się wody z ulicznego zdroju w dawnym Nikopolis, ma okazję do chwili zadumy. Zabytkowy wodotrysk zbudował w II w. n. e. jeden z mieszkających tu rzymskich obywateli, by uczcić pamięć swej przedwcześnie zgasłej żony. Wydaje się, że w drzemiącym nad brzegiem Dunaju Nikopolu, liczącym niespełna 5 tys. mieszkańców, niewiele się zmieniło od owych czasów. Jego domy wznoszą się niby stopnie amfiteatru na zboczach wzgórza, na którego wierzchołku cesarz Herakliusz I wybudował w 629 r. niedostępną twierdzę mającą strzec Bizancjum przed najazdami z północy. W jej murach bronił się przed Turkami ostatni car bułgarski Iwan Szyszman. Pod panowaniem tureckich władców Nikopoł, zwany małym Stambułem, stał się jednym z najważniejszych miast handlowych i ośrodków administracyjnych nad Dunajem. W XVIII w. nikopolska twierdza, z garnizonem liczącym 20 tys. żołnierzy, uchodziła za najpotężniejszą w dolnym biegu rzeki. Dziś pozostały po niej resztki fundamentów i nieźle zachowana Brama Szyszmana. Na południe od dawnej fortecy teren wznosi się łagodnie do podnóża zamykającego horyzont, odległego ok. 5 km, pasma niewielkich wzniesień, gdzie obozował sułtan Bajazyt. Na tej właśnie równinie, gdzie dziś rozciągają się pola kukurydzy i słoneczników, sułtańscy Serbowie wycinali resztki rycerzy Jana z Nevers. Na północ od twierdzy widać za szeroko rozlanym tu Dunajem opustoszałe hale dawnych fabryk chemicznych i tekstylnych w rumuńskim Turnu Magurele.

Główne miasto regionu znane historykom wojen jako Plewna. Jego zdobycie w 1877 r. przez wojska rosyjskie i rumuńskie, okupione ok. 40 tys. poległych, doprowadziło do szybkiego uwolnienia północnej Bułgarii spod panowania tureckiego. W Muzeum Skobelewa w parku o tej samej nazwie można obejrzeć pamiątki z okresu bitwy i panoramę przedstawiającą oblężenie.

Największy bułgarski port rzeczny, ważny ośrodek przemysłowy i węzeł szlaków kolejowych i drogowych na granicy z Rumunią. Starożytna rzymska Sexaginta Pirsta zawdzięcza swój rozwój Dunajowi i kupcom, którzy w XIX – XX w. wznieśli tu, np. przy ulicy Iwana Wazowa, swe wspaniale dekorowane eklektyczne i secesyjne rezydencje i kamienice. Na południe od miasta w głębokim wąwozie rzeki Rusenski Łom w XV w. wykuto w skale cele klasztorne i przypominającą podziemną grotę cerkiew monastyru błogosławionego Dymitra Basarbowskiego, który prowadził życie tak czyste, że jego ciało nie uległo po śmierci rozkładowi. Już wcześniej, w XIII w., w pobliskim Iwanowie powstały w jaskiniach po obu stronach doliny cerkwie monastyru św. Michała Archanioła. Kilka kilometrów dalej w górę rzeki, w wiosce Czerwen, wznoszą się na wapiennej turni ruiny średniowiecznej cytadeli, w której mieszkańcy Ruse chronili się przed najazdami barbarzyńców.

Domy i średniowieczne cerkwie dawnej bułgarskiej stolicy przypominają ptasie gniazda na urwiskach nad rzeką Jantrą. W twierdzy Carewec – zachowały się jej potężne mury i ruiny pałacu – bojar Piotr ogłosił w XII w. powstanie „drugiego państwa bułgarskiego”. Cerkiew Czterdziestu Męczenników u jej podnóża to miejsce spoczynku św. Sawy i bułgarskich władców z rodu Asenowiczów. Wielka przeszłość Wielkiego Tyrnowa przyczyniła się do odrodzenia bułgarskiego ducha narodowego po wiekach tureckiej niewoli. Tu ogłoszono w 1879 roku pierwszą konstytucję wolnej Bułgarii.

Dojazd:

• bezpośrednio z Warszawy do Sofii samolotem Bulgariair od 800 zł, LOT od 1100 zł, z przesiadką m.in. Malevu (przez Budapeszt) – od 900 zł

• pociągiem z Sofii do Nikopołu (do stacji Czerkwica, 6 km) 9,20 lewów (BGL), autobusem 13 BGL, samochodem 216 km, 2,5 godz., koszt 52 BGL (oraz wynajęcie samochodu od 46 BGL za dzień)

• samochodem z Warszawy do Nikopołu 1548 km,19 godz., 550 zł w jedną stronę

Hotele:

• Balkan, Plewen – od 66 BGL

• Anna Palace, Ruse – od 68 BGL

• Gurko, Wielkie Tyrnowo – od 60 BGL

• Riga, Ruse – od 45 BGL

• Hostel Ross, Wielkie Tyrnowo – 12 BGL

1 lew BGL – 1,75 zł

Na jego krawędzi opadającej wysokimi urwiskami ku Dunajowi warownie i obozy wojskowe, które miały strzec granicy cesarstwa przed napierającymi z północy barbarzyńcami, budowali już Rzymianie. Z owych rzymskich osad w starożytnej Mezji wywodzą się dzisiejsze historyczne miasta tego regionu – w tym Nikopoł i Ruse. W średniowieczu nizina była widownią daremnych zmagań bułgarskich carów i krzyżowców z potęgą turecką. Za czasów panowania osmańskiego w naddunajskich portach najwcześniej pojawiły się przenikające z biegiem rzeki europejskie mody i idee – i tu właśnie zaczęło się bułgarskie odrodzenie narodowe. Dziś to zapomniane ziemie pogranicza bułgarsko-rumuńskiego, gdzie boleśnie odczuwa się skutki transformacji ustrojowej i gospodarczej. Szansą na ich przezwyciężenie jest m.in. rozwijająca się z roku na rok turystyka.

Pozostało 83% artykułu
Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem