Szabas, święto żydowskie, zaczynające się w piątkowy, a kończące w sobotni wieczór, dało polszczyźnie wiele pochodnych od tego słowa zwrotów, z których największą bodaj karierę zrobił szabaśnik. Jeden termin obejmuje kilka rozmaitych znaczeń. Przede wszystkim jest to piec do pieczenia chleba. Jednak najbardziej rozpowszechnione znaczenie szabaśnika to specjalny piecyk (duchówka) wbudowany w piec (kuchnię) służący do pieczenia lub przechowywania w cieple potraw przygotowanych wcześniej na szabat.Chodzi np. o czulent – rozdaj zapiekanki z mięsem. W ten sposób zapobiega się wystygnięciu do dnia następnego, kiedy to nie wolno było wykonywać żadnych prac, w tym, oczywiście, rozpalać ognia. Z czasem szabaśnik zaczął oznaczać i zwykły piekarnik (zwłaszcza w Galicji), tzw. rurę w piecu, a także część pieca nad blachą, niekiedy nawet prosty piec ogrzewacz. Inne znaczenie słowa szabaśnik to żyrandol, pająk sufitowy, w którym zapalano w szabas świece, a także wieloramienny lichtarz żydowski. Lokalnie szabaśnikiem nazywano również naczynie gliniane lub też małą lampkę na knot bez szkiełka. W gwarze złodziejskiej szabaśnik oznaczał kapelusz, cylinder, rurę.

(na podst.: Maria Brzezina „Polszczyzna Żydów”, Warszawa –Kraków 1986)