Najsłynniejszy Gaskończyk urodził się bowiem w Lupiac w 1613 lub 1615 roku, do królewskiej gwardii wstąpił koło roku 1635 , do muszkieterów zaś dziewięć lat później, czyli po śmierci purpurowej eminencji. Ten weteran wojny trzydziestoletniej i protegowany kolejnego purpurata u władzy, kardynała Mazarina, służył mu wiernie podczas Frondy (1648) i na wygnaniu (1651). Kapitanem gwardii został w 1655 roku, a podporucznikiem odtworzonych muszkieterów w dwa lata później.
Kompanią dowodził siostrzeniec Mazarina, książę de Nevers, faktycznie zaś – dzielny Gaskończyk. Protekcja wszechmocnego kardynała, który przyuczał do pełnienia władzy Ludwika XIV, zapewniła d’Artagnanowi pozycję na dworze. Powierzano mu trudne i sekretne misje.
To on aresztował pozbawionego w jedną noc funkcji i majątku ministra finansów króla Słońce Fouqueta (1651), on też eskortował do twierdzy Pignerol innego sławnego więźnia – ks. de Lauzun.
Za te i inne zasługi młody król mianował d’Artagnana kapitanem pierwszej kompanii muszkieterów. W 1673 roku nasz Gaskończyk, awansowany w międzyczasie na gubernatora Lille, ruszył z Ludwikiem XIV i fortyfikatorem Vaubanem na swą ostatnią kampanię. Kula obrońcy Maastricht przeniosła czwartego muszkietera w świat bez wojen. Stary żołnierz nie umierał bezpotomnie – ze związku z Charlotte-Anne de Chanlecy miał bowiem dwóch synów. Para pozostawała jednak w separacji od 1665 roku.
Nie brakuje też d’Artagnanów sklonowanych dzięki magii kina: w Gaskończyka wcieliło się niemal 90 aktorów. Również dzięki kinu w 1994 roku doczekał się on córki – w tej roli wystąpiła sławna francuska aktorka Sophie Marceau.