Wieczorny dzwon

Kończąc jednak ten telegraficzny przegląd na gruncie kabaretu, wypada zadać pytanie, a skąd ten kabaret do nas przybył?

Publikacja: 18.08.2008 11:01

Wieczorny dzwon

Foto: Zbiory ŻIH

I tu czeka niejednego z nas niespodzianka. Otóż, niby z Paryża, ale naprawdę ze Wschodu, z „Wieczornym dzwonem” i „Pieśnią burłaków znad Wołgi”. Był to kabaret Siniaja Ptica, założony przez rosyjskich emigrantów w Berlinie. I właśnie z „Niebieskim Ptakiem” przybył w 1924 roku nad Wisłę Fryderyk Járosy, konferansjer wyjątkowy. Legenda głosi, że w Warszawie został dla Ordonki. W każdym razie został. By z czasem szefować Starej Bandzie czy Cyrulikowi Warszawskiemu.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama