Reklama
Rozwiń

Marlborough idzie za ciosem

Dzięki zwycięstwu pod Blenheim/Höchstädt Wiedeń (a więc i Austria) został ocalony, spójność koalicji utrwalona.

Publikacja: 22.08.2008 18:02

Marlborough idzie za ciosem

Foto: AKG/East News

Red

Z szeregu sojuszników Francji wypadła Bawaria zajęta przez wojska cesarskie. W dodatku ks. Marlborough poszedł za ciosem i ruszył nad Mozelę, zdobywając ważne fortece Treves i Trarbach. Wprawdzie ofensywa podjęta w 1705 roku nie powiodła się, ale alianci wytrącili z rąk Ludwika XIV inicjatywę strategiczną oraz nimb niezwyciężonego, jakim cieszył się ponad 50 lat.

Historycy do dzisiaj zastanawiają się, co by było, gdyby Leopold I został zmuszony do zawarcia separatystycznego pokoju z Ludwikiem XIV w 1704 roku. Czy koalicja przetrwałaby taki cios? Ale tak się nie stało – armia francuska poniosła klęskę, a jej morale zostało poważnie nadwątlone. Wykorzystał to ks. Marlborough i pobił armie Króla Słońce w 1706 roku pod Ramillies, w 1708 roku pod Oudenarde i w 1709 roku – w najkrwawszym starciu – pod Malplaquet. Gdy wyczerpany wojną Ludwik XIV w 1713 roku zdecydował się podpisać traktat pokojowy w Utrechcie, nie był zwycięzcą. Hegemonia Francji w Europie Zachodniej została podważona przez Wielką Brytanię i Austrię.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego