Następnego dnia Niemcy cynicznie oskarżyli o tę zbrodnię Polaków, wzięli zakładników i 30 rozstrzelali na jednym z placów miasta. W Wieruszowie Niemcy kazali zebrać się na placu targowym 20 Żydom. Był wśród nich 64-letni Israel Lewi. Gdy podbiegła do niego córka, Niemiec ukarał ją za „zuchwałość”: kazał jej otworzyć usta, wsunął tam lufę pistoletu i wystrzelił. Dziewczyna padła martwa i wówczas przeprowadzono egzekucję pozostałych Żydów.
Dowódca 8. Armii generał Johannes Blaskowitz w proteście wysłanym do Kancelarii Hitlera opisał incydent, który wydarzył się 30 października 1939 r. w miejscowości Turek. Grupę Żydów „spędzono do synagogi i kazano im się czołgać między ławkami i śpiewać, podczas gdy esesmani okładali ich batami. Następnie kazano im ściągnąć spodnie, aby można ich było bić po gołych pośladkach. Jeden z Żydów, który ze strachu zabrudził spodnie, musiał rozsmarować swoje odchody po twarzach innych Żydów”.
Formą znęcania się nad Żydami było też publiczne obcinanie im bród, oblewanie wodą, zmuszanie do wyczerpujących fizycznie czynności, np. skakania „żabek”. Żołnierze niemieccy często fotografowali sceny poniżania Żydów, którym ochoczo towarzyszyli polscy gapie. Początkowo represje wobec Żydów na okupowanych ziemiach polskich miały charakter samowolnych działań poszczególnych oddziałów niemieckich lub lokalnych dowódców; wkrótce przybrały bardziej zorganizowane formy.
Jeszcze przed kapitulacją Warszawy 21 września 1939 r. Reinhard Heydrich, szef Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy, któremu podlegały gestapo, policja kryminalna i SD, przekazał wszystkim dowódcom grup operacyjnych policji bezpieczeństwa stacjonujących na ziemiach polskich rozkaz dotyczący etapów rozwiązania „problemu żydowskiego na okupowanych terytoriach”. Niezwłocznie przystąpiono do wykonywania tego zalecenia. 8 września w Krakowie wprowadzono obowiązek znakowania sklepów, kawiarni i restauracji żydowskich „przez umieszczenie na szybie w sposób wyraźnie widoczny gwiazdy Dawida”. 11 listopada podobny obowiązek wprowadzono w Łodzi. 23 listopada rozporządzeniem gubernatora Hansa Franka został wprowadzony od 1 grudnia 1939 r. nakaz oznakowania gwiazdą Dawida ludności żydowskiej od 10. roku życia na całym terytorium GG. Dodatkowo Żydzi w wieku od 14 (a potem 12) do 60 lat zostali zmuszeni do ciężkiej pracy fizycznej. Podobny obowiązek ciążył na ludności polskiej (od 16. roku życia). Zaczęto także systematycznie pozbawiać Żydów ich majątku. Zakazano zmiany miejsca zamieszkania, przebywania w niektórych dzielnicach miasta oraz korzystania z komunikacji publicznej. Społeczność żydowska zmuszona została do płacenia specjalnych opłat i surowych kontrybucji.
Pierwsze antyżydowskie rozporządzenia niemieckich władz okupacyjnych miały na celu oznaczenie Żydów, odizolowanie ich od ludności polskiej, zabór ich mienia oraz skoncentrowanie w większych ośrodkach miejskich będących ważnymi węzłami komunikacyjnymi. Podyktowane to było planowanymi działaniami zmierzającymi do urzeczywistnienia rasistowskiego programu stworzenia niemieckiej przestrzeni życiowej na wschodzie, wolnej od ludności żydowskiej. Na tym etapie nie precyzowano jeszcze metod rozwiązania tego „problemu”, ale nie ukrywano, że w przyszłości przybiorą one postać radykalnych i bezwzględnych rozwiązań.