Rozprzestrzeniające się arabskie rozruchy antyżydowskie skłoniły Wielką Brytanię do wprowadzenia ograniczeń dla emigracji żydowskiej do Palestyny, mimo że oznaczało to pozbawienie Żydów europejskich miejsca ucieczki przed hitlerowskimi prześladowaniami. W listopadzie 1940 r. do Zatoki Hajfy wpłynął statek „Atlantic” z 1800 emigrantami żydowskimi z Europy. Po przybiciu do brzegów Palestyny żydowscy emigranci zostali internowani przez Brytyjczyków i deportowani na Mauritius. 25 listopada – do Zatoki Hajfy wpłynął francuski statek „Patria” z 1771 żydowskimi uchodźcami z Europy. Gdy brytyjskie władze postanowiły odesłać emigrantów na Mauritius, członkowie Hagany (powstała w 1920 r. żydowska organizacja samoobrony) wysadzili statek, który zatonął – zginęło 257 emigrantów. Ocaleni zostali osadzeni w obozie dla internowanych w Athlit blisko Hajfy. W grudniu tego roku u brzegów Palestyny zatonął statek „Salvador” z kilkuset emigrantami żydowskimi, który nie otrzymał pomocy od Brytyjczyków.
Między wrześniem 1939 r. a marcem 1940 r. Niemcy skoncentrowali ok. 95 tys. Żydów w rejonie Niska w pobliżu Lublina. Działania te były częścią planu utworzenia w tym rejonie „rezerwatu żydowskiego”, który miał pełnić funkcję obozu przejściowego, z którego Żydzi mieliby zostać przesiedleni do dystryktu lubelskiego. Według autorów planu Adolfa Eichmanna i Franza Stahleckera „rezerwat lubelski” miał być „państwem żydowskim pod administracją niemiecką”, co ułatwiłoby Niemcom wykorzystanie Żydów do pracy przymusowej. Ale w kwietniu 1940 r. transporty Żydów zostały wstrzymane. Adolf Hitler zwrócił się ku bardziej radykalnym środkom „rozwiązania kwestii żydowskiej”, co wiązało się z kolejnymi podbojami Niemiec. Odżyła stara koncepcja wykorzystania w tym celu francuskiej kolonii – wyspy Madagaskar. Jej zajęcie przez Brytyjczyków uniemożliwiło realizację tego planu. Od tej pory główną rolę w rozwiązywaniu „problemu żydowskiego” miały odgrywać getta, obozy zagłady, obozy koncentracyjne.