[b]Wiliam Barett Travis (1809 – 1836) [/b]na początku wojny o niezależność Teksasu cieszył się już sporą sławą. Ten uparty i ambitny prawnik nie był lubiany, ale ceniony za zdolności przywódcze, opanowanie i pomysłowość. Za zasługi został mianowany podpułkownikiem kawalerii teksaskiej, a następnie dowódcą fortu w Alamo, gdzie dzielnie kierował obroną i poległ.
[b]Samuel Houston (1793 – 1863) [/b]miał żywot jakich mało. Wcześnie osierocony uciekł do Czirokezów, zdobywając ich przyjaźń i uznanie. Jako zwiadowca armii amerykańskiej walczył przeciwko Kirkom i Seminolom. Wreszcie został handlarzem, prawnikiem, a następnie deputowanym do Izby Reprezentantów i gubernatorem Tennessee. Jego burzliwe i krótkotrwałe małżeństwo z córką płk. Johna Allena poskutkowało kolejnym pobytem u Czirokezów, gdzie poślubił Indiankę. Wreszcie w 1833 roku osiadł w Nacogdoches. Wybrany na wodza naczelnego armii teksaskiej, wsławił się zwycięstwem pod San Jacinto, gdzie odniósł ciężką ranę. Po zakończeniu walk dwukrotnie pełnił funkcję prezydenta Teksasu. Po przyłączeniu do USA był senatorem, a następnie gubernatorem tego stanu. Nie uznał secesji Południa, za co został usunięty ze stanowiska gubernatora.
[b]Davy Crockett (1786 – 1836)[/b] przybył do Alamo owiany legendą, która przypisywała mu mnóstwo prawdziwych lub zmyślonych przygód. Sam zresztą podtrzymywał mit, łgając ile wlezie na temat swych losów. Ten niewykształcony pionier i myśliwy z Tennessee zdobył sławę w wojnach z Krikami i Seminolami. Otworzyło mu to drogę do kariery politycznej i trzykrotnej elekcji do amerykańskiego Kongresu. Przegrawszy wybory w 1835 roku, wyjechał do Teksasu i przyłączył się do walki o jego niepodległość.
[b]Antonio de Padua Severino Lopez de Santa Anna Perez de Lebron (1794 – 1876)[/b] karierę zaczynał jako kadet piechoty armii hiszpańskiej. Następnie szybko awansował, wyróżniając się w zwalczaniu ruchów rewolucyjnych i niepodległościowych w Meksyku. Zmienił jednak front i na czele meksykańskich oddziałów pokonał Hiszpanów pod Tampico. Zwycięstwo utorowało mu drogę do prezydentury, którą sprawował aż 11 razy. Ten Napoleon Zachodu stłumił powstania w Zacatecas i na Jukatanie. Połamał sobie zęby dopiero na Teksańczykach, którzy wzięli go do niewoli pod San Jacinto. Po powrocie do niestabilnego politycznie kraju kilkakrotnie sięgał po władzę, by ją ostatecznie utracić w 1855 roku.