Na południe od Alp

W pobliżu jeziora Garda krzyżują się odwieczne drogi z Wenecji do Mediolanu i z przełęczy Brenner, przez Trydent, do Bolonii. To splot słoneczny północnej Italii, miejsce szczególne w wojennych planach dawnych sztabów.

Publikacja: 30.10.2008 08:28

Palazzo Ducale w Mantui

Palazzo Ducale w Mantui

Foto: Corbis

Nad równinami położonymi między Alpami i Apeninami przez stulecia stały cesarskie garnizony w Tyrolu Południowym, przypominającym habsburski gwóźdź we włoskim bucie. Dążenie do panowania nad doliną Padu było niezmiennym celem nie tylko polityki austriackiej – obsesją wielu cesarzy i marszałków – ale i francuskiej. Od XVI w., przez wyprawy Napoleona do czasów I wojny światowej, gdy swych ziem bronili już sami Włosi, tereny te – z dziesiątkami historycznych miast pełnych arcydzieł architektury i sztuki – były areną kampanii wojennych. Dziś Lombardia, Emilia-Romania i Veneto, dzięki nowoczesnemu przemysłowi, kwitnącemu rolnictwu i potędze instytucji finansowych, należą do najbogatszych regionów zarówno we Włoszech, jak i w całej Europie.

[srodtytul]Solferino[/srodtytul]

U stóp strzegącej miasteczka średniowiecznej kamiennej wieży, zwanej Szpiegiem Italii, widać w dole dachy Solferino. Dalej, na falistej nizinie między Medole na południu i Rivotellą na północy, ciągną się jak okiem sięgnąć winnice, sady, pola kukurydzy i pastwiska. Okoliczne, pogrążone w sjeście miasteczka – Cavriano, Pozzolengo, Castoglione – łączą drogi ocienione szpalerami cyprysów. W pobliżu autostrady A4 i linii kolejowej z Werony do Mediolanu, w osadzie San Martino, o którą krwawy bój stoczyli Piemontczycy z piechurami marszałka Benedeka, wznosi się strzelista wieża – Torre San Martino. Widać z niej odległą tylko o parę kilometrów lazurową taflę jeziora Garda, a za nią ośnieżone wierzchołki Alp Trydenckich.

Ściany kaplicy przy starym kościele San Pietro in Vincoli w Solferino wyłożone są od posadzki do stropu piszczelami i czaszkami poległych półtora wieku temu żołnierzy. Kaplica, będąca zarazem miejscem pochówku i pomnikiem, stała się wzorem dla podobnych polowych cmentarzy w czasach I wojny światowej, takich jak słynne ossuarium w Verdun. Obok kościoła na otoczonym murem cmentarzu stoczono najbardziej zacięty bój na bagnety. Na niedalekim Wzgórzu Cyprysów, osłaniającym miasteczko od północnego zachodu, dziesiątki tablic na murze pamięci przypominają poległych w bitwie żołnierzy różnych formacji i narodowości. Obok wznosi się pomnik poświęcony Czerwonemu Krzyżowi.

[srodtytul]Brescia[/srodtytul]

Drugie po Mediolanie co do znaczenia i wielkości miasto Lombardii chlubi się aż dwoma sąsiadującymi ze sobą katedrami. Starsza to kamienna romańska rotunda, jakby zapadająca się w ziemię, bo powierzchnia placu jest dziś wyższa o 1,5 m niż w średniowieczu – zbudowana na ruinach wczesnochrześcijańskiej bazyliki, które można oglądać dzięki przeszklonej posadzce transeptu. Nową, trzecią co do wysokości we Włoszech, zaprojektował pod koniec XVI w. w stylu barokowym Gianbattista Lantane.

Obie wznoszą się przy Plaza Paolo VI. Giovanni Battista Montini, od 1963 r. papież Paweł VI, pochodził ze starego rodu osiadłego w Brescii od średniowiecza. Jego rodzinny dom można zwiedzić w niedalekiej osadzie Concesio. Swemu miastu Paweł VI pozostawił cenną kolekcję sztuki z XX w. – około 5 tys. obrazów m.in. Chagalla, Matisse’a i Salwadora Dali, które zaczął zbierać jeszcze jako arcybiskup Mediolanu.

[srodtytul]Mantua[/srodtytul]

Kiedy w XVII w. Habsburgowie rabowali siedzibę książąt Gonzagów w Mantui, potrzebowali na wywiezienie zgromadzonych w niej 2 tys. dzieł sztuki 80 wozów. Kompleks pałaców Palazzo Dukale z 500 komnatami był w owym czasie największą rezydencją książęcą w Europie. Gonzagowie, wywodzący się ze wzbogaconych chłopów, słynęli w całej Europie z admiracji dla sztuki i wyrafinowanego gustu. Dowodzą tego wspaniałe kolekcje antycznych rzeźb, zbiory renesansowych obrazów i freski na ścianach komnat.

[srodtytul]Jezioro Garda[/srodtytul]

Największe i najczystsze z górskich jezior Italii, osłonięte od północy łańcuchami Dolomitów.

W znanym z pięknych plaż Sirmione na południowym brzegu biją źródła gorących wód siarkowych, którymi kurowali się już Rzymianie. Na brzegu zachodnim, lombardzkim, wśród pięknych parków wznoszą się stylowe rezydencje i eleganckie stuletnie hotele. Mieszkał tu m.in. poeta i dandys Gabriele d’Annunzio. Dziś w jego dawnym domu mieści się muzeum.

[srodtytul]Parma[/srodtytul]

Romańska katedra, której „ażurowa” fasada jest jednym z najlepszych przykładów lombardzkiej odmiany tego stylu, i baptysterium z XII w. – z elewacjami z różowego oraz białego marmuru i przypominającymi sztukę bizantyjską freskami zdobiącymi wnętrze – to najcenniejsze zabytki miasta. Ale stolicę dawnego księstwa rodu Farnesi rozsławiły w świecie przede wszystkim parmezan i szynka parmeńska.

[ramka][b]Porady praktyczne[/b]

Dojazd

- z Warszawy do Mediolanu-Bergamo lata Wizz Air od 494 zł, z Katowic do Mediolanu-Bergamo od 263 zł, z Krakowa od 294 zł. LOT na lotnisko Malpensa od ok. 900 zł

- samochodem z Warszawy do Solferino 1449 km, 15,5 godz. jazdy, koszt 170 euro

- samochodem z Mediolanu 137 km, 1 godz. 40 min, 20 euro

Hotele

- Mantegna, Mantua – 75 euro

- Mistral, Sirmione (jez. Garda) – 68 euro

- Igea, Brescia – 55 euro

- La Spia d’Italia, Solferino – 40 euro

- Artua, Solferino – 35 euro[/ramka]

Nad równinami położonymi między Alpami i Apeninami przez stulecia stały cesarskie garnizony w Tyrolu Południowym, przypominającym habsburski gwóźdź we włoskim bucie. Dążenie do panowania nad doliną Padu było niezmiennym celem nie tylko polityki austriackiej – obsesją wielu cesarzy i marszałków – ale i francuskiej. Od XVI w., przez wyprawy Napoleona do czasów I wojny światowej, gdy swych ziem bronili już sami Włosi, tereny te – z dziesiątkami historycznych miast pełnych arcydzieł architektury i sztuki – były areną kampanii wojennych. Dziś Lombardia, Emilia-Romania i Veneto, dzięki nowoczesnemu przemysłowi, kwitnącemu rolnictwu i potędze instytucji finansowych, należą do najbogatszych regionów zarówno we Włoszech, jak i w całej Europie.

Pozostało 85% artykułu
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Historia
Archeologia rozboju i kontrabandy