Towbin i inni

W tym samym czasie co Hertz zaczął działać w Warszawie Mordka (Mordechaj) Towbin.

Publikacja: 10.11.2008 02:37

Marian Fuks (1884 – 1935), pionier w realizacji nowoczesnej kroniki filmowej.

Marian Fuks (1884 – 1935), pionier w realizacji nowoczesnej kroniki filmowej.

Foto: Zbiory ŻIH

Red

Założył on kantor pod firmą Siła, który miał się zajmować pośrednictwem między producentami a właścicielami iluzjonów w wynajmie filmów. Był również właścicielem kinematografu przy ulicy Marszałkowskiej 118, gdzie pokazywał m.in. „ucieszne sceny z życia Warszawy”. W 1908 r. podjął inicjatywę nakręcenia filmu fabularnego.

Uruchomił do tego celu własne atelier i laboratorium. Przy udziale wspólników, m.in. Samuela Ginzburga i Paweła Goldmana, którzy dołączyli do Kantoru Zjednoczonych Kinematografów Siła (rej wodził Towbin), powstała spółka, która zainicjowała w latach 1911 – 1912 produkcję filmów dokumentalnych i około dziesięciu fabularnych, przeważnie żydowskich.

Prasa warszawska w 1912 r. podała, że kontuszowy, polski film „Wojewoda” zrealizowany został we „wspaniałych narodowych kostiumach”, a udział w nim wzięły „wybitne siły teatrów warszawskich”.

Mordka Towbin, filmowy konkurent Hertza, zazdrościł mu talentu, sprężystości, kontaktów i sukcesów, a tym samym dobrych interesów – nazwał go kiedyś złodziejem w białych rękawiczkach...

W 1913 r. powstała wytwórnia Kosmofilm, której założycielami byli Samuel Ginzburg i Henryk Finkelstein. Firma miała wytwórnię przy ulicy Rymarskiej 16 i zaczęła działalność od produkowania filmów o tematyce żydowskiej i w języku żydowskim. Produkowano tu także filmy polskie z udziałem znanych aktorów Teatru Polskiego i Teatru Małego.

Wśród filmów wyprodukowanych przez Kosmofilm wyróżnia się ekranizacja „Halki” w trzech częściach (premiera odbyła się 4 XI 1913 r. w kinie Wielki Iluzjon). Wytwórnia Kosmofilm istniała dwa lata i wyprodukowała około 20 filmów, m.in. „Grzech”, „Zemstę spoza grobu”, „Męty Warszawy”, „Tajemnicę pokoju nr 100”, „Karpackich górali”.

W filmach tych występowali najwybitniejsi ówcześni aktorzy polscy, m.in. Janina Siliżanka, Halina Starska, Wojciech Brydziński, Jerzy Leszczyński, Aleksander Zelwerowicz.

Znany warszawski fotografik Marian Fuks (1884 – 1935), właściciel agencji fotograficznej, był pionierem w kręceniu, od roku 1912, kroniki filmowej w nowoczesnym pojęciu. Zrobił furorę sensacyjnymi reportażami z procesu zwyrodniałego mnicha Damazego Macocha, procesu hrabiego Ronikera, ujęcia groźnego bandyty w Łodzi i wielu sensacyjnych wydarzeń. Ale nie tylko, sfilmował m.in. pogrzeb Bolesława Prusa w maju 1912 r.

W tymże roku nakręcił film fabularny „Obłąkany” ze Stefanem Jaraczem wg scenariusza Stanisława Sierosławskiego. Zdjęcia robił sam Marian Fuks. Z jakichś problemów formalnych i finansowych film był wyświetlany w 1912 r. tylko w Rosji i nie wiadomo, czy się zachował. Wspólnie z Williamem Wauerem nakręcił film „Carewicz” wg Gabrieli Zapolskiej. Historycy filmu podkreślają, że Fuks był pionierem w dziedzinie nowoczesnego montażu filmowego.

Inni producenci sprzed I wojny światowej, jak Konstanty Jastrzębski, który w 1912 r. nakręcił „Dzieje grzechu” i kilka innych filmów, czy Juliusz Zagrodzki, nie odegrali w rozwoju polskiej kinematografii takiej roli jak Aleksander Hertz.

[ramka][b]Prasa filmowa[/b]

Zainteresowanie filmem w społeczeństwie żydowskim znalazło oddźwięk m.in. w prasie żydowskiej. Prasa codzienna, zarówno w jidysz, jak i w języku polskim, systematycznie publikowała recenzje filmów granych w polskich kinach, których bywalcami w dużym stopniu była publiczność żydowska. W latach dwudziestych i trzydziestych ubiegłego wieku ukazywało się w Polsce kilka czasopism filmowych, m.in.: „Kino-Teater-Radio” (1926 – 1927), „Kino un Teater” (1932), „Film-Welt” (1928 – 1929), „Film-Cajtung”, później jako „Film-Najes” (1936 – 1938), oraz „Majn Redendiger Film” (Mój dźwiękowy [raczej mówiony] film, 1937 – 1939).[/ramka]

Założył on kantor pod firmą Siła, który miał się zajmować pośrednictwem między producentami a właścicielami iluzjonów w wynajmie filmów. Był również właścicielem kinematografu przy ulicy Marszałkowskiej 118, gdzie pokazywał m.in. „ucieszne sceny z życia Warszawy”. W 1908 r. podjął inicjatywę nakręcenia filmu fabularnego.

Uruchomił do tego celu własne atelier i laboratorium. Przy udziale wspólników, m.in. Samuela Ginzburga i Paweła Goldmana, którzy dołączyli do Kantoru Zjednoczonych Kinematografów Siła (rej wodził Towbin), powstała spółka, która zainicjowała w latach 1911 – 1912 produkcję filmów dokumentalnych i około dziesięciu fabularnych, przeważnie żydowskich.

Pozostało jeszcze 80% artykułu
Historia
Co naprawdę ustalono na konferencji w Jałcie
Historia
Ten mały Biały Dom. Co kryje się pod siedzibą prezydenta USA?
Historia
Dlaczego we Francji zakazano publicznych egzekucji
Historia
Most powietrzny Alaska–Syberia. Jak Amerykanie dostarczyli Sowietom samoloty
Materiał Promocyjny
Współpraca na Bałtyku kluczem do bezpieczeństwa energetycznego
Historia
Tolek Banan i esbecy
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń