Poprzedzający główną ofensywę atak sił lokalnych na kraal Hlobane, przeprowadzony 28 marca, zakończył się jednak dotkliwą porażką Brytyjczyków. Oddział złożony z 675 żołnierzy natknął się na główne siły zuluskie liczące około 26 000 wojowników i stracił około 100 zabitych. Ponadto zdezerterowała większość tubylczej piechoty.
Następnego dnia zuluska armia zaatakowała obóz Wooda w Tinta Kraal. Doszło do kilkugodzinnych szturmów zwanych w literaturze brytyjskiej bitwą pod Kambulą. 2000 żołnierzy brytyjskich, wykorzystując umocnienia polowe, zdołało jednak odeprzeć przeciwnika, zadając mu straty szacowane na 2000 zabitych. 2 kwietnia w miejscu zwanym Gingingdlovu kolumnie Chelmsforda maszerującej ku Eshowe zastąpili drogę Zulusi.
Tym razem atakujący byli jednak dobrze przygotowani. Kolumny zuluskie zostały zmasakrowane ogniem karabinowym, tracąc około 1200 wojowników, przy dwóch zabitych i 52 rannych Brytyjczykach. Następnego dnia odsiecz dotarła do Eshowe i ostatecznie 5 kwietnia obóz ewakuowano. Brytyjczycy nie kontynuowali jednak ofensywy, lecz cofnęli się na pozycje wyjściowe.
Od początku kampanii Zulusi stracili około 5000 zabitych, co stanowiło około 1/8 stanu wyjściowego ich armii. Około 10 000 wojowników odniosło rany. Tak poważne ubytki w szeregach wpłynęły na morale i wolę walki. Czynniki te odegrały istotną rolę, gdy w czerwcu po przybyciu dalszych posiłków z Wielkiej Brytanii Chelmsford rozpoczął drugą inwazję na Zululand.