Kampania afrykańska w pełni obnażyła słabość włoskiej armii. Przez kraj przeszła fala antywojennych demonstracji. Premier Crispi, wielki orędownik ekspansji w Afryce, został zmuszony do dymisji. 26 października 1896 roku w Addis Adebie Włochy podpisały traktat pokojowy, w którym ostatecznie uznały niepodległość Etiopii.
Dla Etiopii zwycięstwo odniesione nad Włochami miało ogromne znaczenie prestiżowe i wzmocniło jej pozycję na arenie międzynarodowej. W latach 1897 – 1908 Etiopia podpisała układy graniczne i handlowe ze światowymi potęgami: Wielką Brytanią, Francją, Niemcami, Austro-Węgrami i Stanami Zjednoczonymi, potwierdzając swą suwerenność.
Ale Włosi nie zapomnieli krwawej lekcji spod Aduy, dążąc do połączenia swych kolonii Erytrei i Somalii. 39 lat później, w 1935 roku, faszystowski rząd Benito Mussoliniego postanowił zmazać tę plamę i podjął kolejną inwazję na Etiopię.
Wobec włoskiej przewagi technicznej (samoloty, czołgi, ciężkie działa, gazy bojowe) na niewiele zdał się twardy opór Etiopczyków. W maju 1936 roku Włochy anektowały Etiopię. Cesarz Hajle Sellasje wraz z rodziną udał się na emigrację, a w kraju trwała walka partyzancka z okupantem.
Włosi nie nacieszyli się długo zdobyczą – w 1941 roku Etiopia została wyzwolona przez wojska alianckie.