Reklama
Rozwiń

A więc wojna…

Mobilizacja w Niemczech rozpoczęła się 1 sierpnia. Tego samego dnia armia Wilhelma II zajmuje Luksemburg, a nazajutrz żąda od króla Belgów zezwolenia na przemarsz wojsk.

Publikacja: 12.12.2008 07:11

Gen. John French, dowódca Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego

Gen. John French, dowódca Brytyjskiego Korpusu Ekspedycyjnego

Foto: Zbiory Autora, Archiwum „Mówią Wieki”

Po odmowie 4 sierpnia Niemcy wkraczają do Belgii, a dzień później bombardują już forty Liege.

Po 11 dniach twierdza skapituluje. Gwałt na małej Belgii skutkuje jednak wejściem do wojny Brytyjczyków. Nie tyle w obronie Belgów, co własnej pozycji na morzu zagrożonej przez zbudowaną przez Tirpitza Hochseeflotte. Co ciekawe, w wydanych pośmiertnie (1932) pamiętnikach gen. Joffre, francuski wódz naczelny z 1914 roku, także przyznał się do studiów nad… zajęciem Belgii.

Pozostało jeszcze 88% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego