W 1897 roku urząd sekretarza stanu w Urzędzie Marynarki Rzeszy objął kontradmirał Alfred von Tirpitz. Za tą nominacją stał cesarz Wilhelm II, który dążył do zbudowania morskiej potęgi Niemiec.
W owym czasie marynarka Rzeszy, mimo że stosunkowo silna (21 pancerników, 11 monitorów i innych jednostek obrony wybrzeża, 11 krążowników opancerzonych oraz 14 torpedowców), była zbiorem okrętów budowanych chaotycznie i bez myśli przewodniej. Jej atutem były za to dobrze wyszkolone kadry.
Tirpitz, obejmując urząd, rozumiał, że nowoczesnej floty nie da się zbudować z uchwalanego corocznie przez parlament budżetu marynarki. Aby przekonać parlamentarzystów i opinię publiczną do konieczności zwiększenia wydatków na ten cel, w Niemczech stworzono więc (być może pierwszy w nowoczesnym rozumieniu tego słowa) system lobbingu: powołano do życia masową organizację społeczną Deutsche Flottenverein (Niemiecki Związek na rzecz Floty), która w 1914 roku zrzeszała ponad 1 mln członków, nawiązano współpracę ze związkami przemysłowców i prasą, która propagowała zagadnienia morskie i kolonialne.
W 1900 roku parlament Rzeszy uchwalił prawo o flocie (Flottengesetze) – plan rozwoju marynarki wraz z gwarancjami kredytowania przedsięwzięcia. Zaplanowano, że w 1920 roku, dysponując 38 okrętami liniowymi i 20 krążownikami liniowymi, będzie drugą morską potęgą świata po brytyjskiej Royal Navy. O niemieckich ambicjach świadczyła też nadana w 1907 roku nazwa Hochseeflotte – Flota Pełnomorska.
Pierwszy nowoczesny okręt liniowy „Nassau” wszedł do służby jesienią 1909 roku, 37 miesięcy po brytyjskim HMS „Drednought” (ten zwodowany w 1906 roku okręt o wyporności 18 400 t i długości 160 m, uzbrojony w 10 dział kal. 305 mm, wyznaczył nowy standard w budownictwie okrętowym, deklasując wcześniejsze pancerniki, nazywane od tej pory przeddrednotami). W 1912 roku z inicjatywy Tirpitza uchwalono „Aneks do prawa o flocie”, w którym zapisano, że w kategorii drednotów flota niemiecka ma osiągnąć 2/3 potencjału Royal Navy.