Wybrzeża Hellespontu

Kraina nad brzegami Dardaneli, czyli antycznego Hellespontu, to pomost między Europą i Azją. Bałkańskie krajobrazy starożytnej Tracji podzielonej dziś między Turcję, Grecję i Bułgarię – z polami kukurydzy i zbóż, plantacjami tytoniu i gajami oliwnymi – sąsiadują tu ze spalonymi słońcem wyżynami Anatolii.

Publikacja: 26.12.2008 02:45

Zatoka Anzac, w której w 1915 r. lądowali Australijczycy i Nowozelandczycy

Zatoka Anzac, w której w 1915 r. lądowali Australijczycy i Nowozelandczycy

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

Dardanele, rozdzielające europejską i azjatycką Turcję, licząca ponad 60 km długości rynna o szerokości nieprzekraczającej 6 km, w pobliżu stolicy regionu Canakkale zwęża się do zaledwie 1,2 km. Rwie nią prąd morski o prędkości ponad 8 km na godzinę, groźny nie tylko dla starożytnych żeglarzy. Na dnie cieśniny spoczywają setki wraków, w tym alianckich krążowników zatopionych podczas kampanii w Gallipoli w 1915 r. Kilka kilometrów na północ od Canakkale nurkowie wciąż poszukują szczątków zbudowanego na łodziach mostu, po którym przeprawił swe wojska Kserkses, ruszając na podbój Grecji. W tym samym prawie miejscu przebył Hellespont Aleksander Macedoński podczas swej wielkiej wyprawy do Indii.

 

 

Zachodnie brzegi półwyspu Gallipoli wyglądają niemal tak, jak zobaczyli je lądujący tu w kwietniu 1915 r. żołnierze australijscy i nowozelandzcy. Nad bezimienną wówczas plażą, dziś Anzac Cove, wznoszą się stoki niezbyt wysokich, ale stromych wzgórz porośniętych krzewami makki. Z biegnących górskim grzbietem dawnych pozycji alianckich widać, niemal na wyciągnięcie ręki, morze. Pozostałości umocnień ciągną się półkolem o długości 3 – 4 km w odległości zaledwie kilometra od brzegu. Nie większy przyczółek udało się uchwycić Brytyjczykom wspieranym przez Francuzów na przylądku Helles, dalej na południe. Trudno uwierzyć, że na tych skrawkach ziemi – Anzac ma ok. 5 km kw. – stłoczono na wiele miesięcy w okopach dziesiątki tysięcy żołnierzy. I w to, że padło tu łącznie ok. 140 tys. ludzi.

Ogromne ofiary i niewielkie rozmiary przyczółków sprawiają, że wydają się one nie tyle polem bitwy, ile po prostu cmentarzem. Szlak Anzac Walk – na jego przebycie wystarczy dzień – łączy 14 miejsc, w których toczyły się najbardziej zacięte walki. W każdym z nich – m. in Anzac Cove, Lone Pine, Shrapney Valley, Ari Burnu, Johnson’s Jolly, Quinns Post czy Nek – natkniemy się na żołnierskie groby. Na wschód od cmentarzy i monumentów alianckich ciągną się za linią dawnych okopów podobne tureckie, np. Chunuk Bair z wysokim kamiennym obeliskiem, pomnik bohaterskiego kaprala Seyita czy „Mehmecika”, tureckiego żołnierza niosącego rannego Australijczyka do jego okopów. Największy z tureckich pomników to potężna, nowoczesna kamienna konstrukcja wzniesiona ku czci ofiar Canakkale na przylądku Helles. Łącznie na półwyspie jest ponad 30 cmentarzy alianckich i przeszło 50 tureckich.

 

 

Jedna z najpiękniejszych antycznych legend to historia zakochanego Leandra, który co noc przepływał Hellespont z Abydos, dzisiejszego Eceabat, do Sestus, czyli Canakkale, do swej Hery, kapłanki Afrodyty. Pomagała mu w tym lampka oliwna, którą Hera wystawiała w oknie. Pewnej nocy lampka zgasła, Leander stracił orientację i utonął. Dziś z brzegu europejskiego na azjatycki można przepłynąć promem w ciągu pół godziny, bilet kosztuje 1,5 zł. Canakkale, z niewielką, ale malowniczą starówką, to największy port nad Dardanelami, ośrodek przemysłu stoczniowego, rybołówstwa i garncarstwa. Ceramikę z czasów imperium otomańskiego można obejrzeć w miejscowym muzeum archeologicznym, które szczyci się także m.in. bogatymi zbiorami wykopalisk z pobliskiej Troi.

 

 

Ruiny starożytnych umocnień na wzgórzu Hisarlik otaczają falujące zboża. Jak pisał już Owidiusz, „teraz są pola uprawne tam, gdzie kiedyś była Troja” („iam seges est ubi Troia fuit”). Zapomniany przez wieki zakątek północno-zachodniej Turcji, od czasów Schliemanna odwiedzany przez tysiące turystów, to ziemia, na której walczyli bohaterowie Homera – Agamemnon, Achilles i Hektor. Największa zachowana budowla z dziewięciu istniejących tu kolejno warownych osad to wschodni mur Troi VI poprzedzającej spaloną przez Achajów Troję VII Priama, liczący ponad 300 m długości. Atrakcja turystyczna nie tylko dla miłośników „Iliady” to makieta konia trojańskiego, do której można wejść.

 

 

Położona wśród sadów brzoskwiniowych u stóp liczącej 2,5 tys. m góry Uludag pierwsza stolica imperium otomańskiego. Znana z dziesiątków zabytkowych meczetów – najciekawsze architektonicznie to Yesil Cami i Ulu Cami – grobowców i tradycyjnych łaźni, w których można się wykąpać w gorących źródłach mineralnych.

 

 

Dojazd

? samolotem LOT z Warszawy do Stambułu – 1340 zł, Swissem przez Zurych – 1015 zł

? samochodem z Warszawy do Eceabat 1981 km, 25 godz. jazdy, koszt 670 zł

? ze Stambułu do Canakkale samolotem AtlasJet – od 84 TRY, autobusem – 26 TRY, samochodem 345 km, 4 godz., 65 TRY

? wynajęcie samochodu na 1 dzień – ok. 50 TRY

? prom z Canakkale do Eceabat – 0,8 TRY od osoby, samochód 3,5 TRY

Hotele

- Almira, Bursa – 158 TRY

- Akol, Canakkale – 80 TRY

- Helen, Canakkale – 73 TRY

- Karavansery, Canakkale – 43 TRY

- Anzac, Canakkale – 40 TRY

- wycieczka z przewodnikiem szlakiem Anzac Walk – 40 TRY

- 1 lira turecka (TRY) – 1,8 zł

 

 

Dardanele, rozdzielające europejską i azjatycką Turcję, licząca ponad 60 km długości rynna o szerokości nieprzekraczającej 6 km, w pobliżu stolicy regionu Canakkale zwęża się do zaledwie 1,2 km. Rwie nią prąd morski o prędkości ponad 8 km na godzinę, groźny nie tylko dla starożytnych żeglarzy. Na dnie cieśniny spoczywają setki wraków, w tym alianckich krążowników zatopionych podczas kampanii w Gallipoli w 1915 r. Kilka kilometrów na północ od Canakkale nurkowie wciąż poszukują szczątków zbudowanego na łodziach mostu, po którym przeprawił swe wojska Kserkses, ruszając na podbój Grecji. W tym samym prawie miejscu przebył Hellespont Aleksander Macedoński podczas swej wielkiej wyprawy do Indii.

Pozostało 85% artykułu
Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem