Flandria

Na nizinach Flandrii narodziła się w średniowieczu, w tym samym czasie co w północnych Włoszech, mieszczańska Europa. Nadmorskie równiny rozciągające się od dzisiejszego Lille po granicę holenderską były już w XII – XV w. najludniejszym i najbogatszym regionem europejskim.

Publikacja: 02.01.2009 07:35

Brama Menin w Ypres – mauzoleum żołnierzy brytyjskich poległych we Flandrii w latach 1914 – 1918

Brama Menin w Ypres – mauzoleum żołnierzy brytyjskich poległych we Flandrii w latach 1914 – 1918

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

Kupcy i rzemieślnicy Gandawy, Brugge, Kortijk bogacili się przez stulecia na handlu z Anglią, uprawie lnu, produkcji sukna i płócien. Ale dzięki tym twardym i praktycznym ludziom Flandria zasłynęła także z wielkiej sztuki, architektury, a zwłaszcza malarstwa.

Kraina leżąca w dawnym i dzisiejszym sercu Europy stanowiła od wieków przedmiot rywalizacji sąsiednich mocarstw – Francji, Anglii, monarchii habsburskiej. Często stawała się polem bitwy. Niewiele miejsc na świecie okrytych jest równie ponurą sławą co okolice Ypres. Cztery wielkie bitwy, jakie tu stoczono w latach 1914 – 1918, zaliczane są do najkrwawszych w historii wojen.

[srodtytul]Ypres (Ieper) [/srodtytul]

Przez Bramę Menin w otaczających Ypres starych fortyfikacjach Vaubana, którą wiodła główna droga na niedaleki front, przeszły setki tysięcy alianckich żołnierzy. Ciał wielu z nich nigdy nie odnaleziono. Lista samych tylko żołnierzy brytyjskich i kanadyjskich zaginionych w akcji liczy ponad 50 tys. nazwisk. Właśnie im poświęcony jest Menin Gate Memorial – wzniesiony w 1927 r. w dawnej bramie łuk triumfalny, a zarazem mauzoleum strzeżone przez kamienne lwy będące symbolem zarówno W. Brytanii, jak i Flandrii.

W okolicach Ypres, doszczętnie zniszczonych podczas wielkiej wojny – front biegł tu łukiem otaczającym miasto od wschodu i północy w odległości 4 – 8 km, tworząc słynny „Występ Ypres” – śladów dawnych zmagań, poza okopami, którymi opiekują się muzea, pozostało już niewiele. Ta poorana wówczas transzejami ziemia, pełna lejów po pociskach artyleryjskich, lasów z kikutami drzew i osad, w których przetrwały tylko fundamenty, to znów kwitnąca, gęsto zaludniona kraina.

Wzdłuż rzek i kanałów o ciemnej wodzie, ocienionych szpalerami topól, wśród pól i zielonych pastwisk, biegną drogi i szlaki rowerowe łączące miasteczka, farmy – i cmentarze. Na terenie dawnego „Występu Ypres” i w jego najbliższym sąsiedztwie znajduje się blisko 150 wojennych nekropolii, masowych grobów i pomników. Prosty aluminiowy krzyż upamiętnia żołnierzy francuskich i belgijskich, którzy zginęli podczas pierwszego ataku gazowego 22 kwietnia 1915 r. Poległym z 87. dywizji francuskiej, której odcinek między Steenstrat a Langemark ogarnęła pierwsza chmura chloru, poświęcony jest przydrożny krzyż z XVII w. przeniesiony z Bretanii i prehistoryczny kamienny dolmen spod St. Malo. Ponad 3,5 tys. ofiar tego ataku – w tym muzułmańscy żołnierze z Maroka – spoczywa na pobliskim francuskim cmentarzu Saint-Charles-de-Potyze.

Zrównane z ziemią Ypres odbudowano za pieniądze z reparacji wojennych. Odtworzono m.in. Sukiennice – największy świecki gotycki budynek w Europie (131 m długości) – i średniowieczną katedrę św. Marcina.

[srodtytul]Bruksela[/srodtytul]

Wielkie kosmopolityczne miasto, stolica Belgii, siedziba Komisji Europejskiej i NATO, którego symbolem jest Manneken Pis – figurka siusiającego chłopca z 1619 r. – jednym kojarzy się z nowoczesnością i rozwojem, innym z międzynarodową biurokracją. Grand Place, z gotyckim ratuszem, Domem Króla i pięknymi XVII-wiecznymi kamienicami gildii kupieckich, cieszy się sławą jednego z najpiękniejszych rynków Europy. W Królewskich Muzeach Sztuk Pięknych można obejrzeć obrazy Lukasa Cranacha, Pietera Breughla, Rubensa, van Dycka.

[srodtytul]Antwerpia[/srodtytul]

Drugi co do wielkości po Rotterdamie port europejski, do którego zawija 20 tys. statków rocznie. W starych kamienicach na Pelikaan Straat i innych ulicach w pobliżu Dworca Centralnego działają dziesiątki firm jubilerskich – to największy na świecie ośrodek szlifierstwa i obrotu diamentami. Katedra Najświętszej Marii Panny, z obrazami pędzla Rubensa (m.in. „Podniesienie Krzyża”), jest najważniejszym gotyckim kościołem w Belgii.

[srodtytul]Brugia[/srodtytul]

Miasto z kamiennymi mostami, kanałami i prawie niezmienionymi od średniowiecza uliczkami dzielnic Markt i Burg, nazywane Flamandzką Wenecją. Kolebka wczesnego kapitalizmu – tu powstała pierwsza europejska giełda – i flamandzkiego malarstwa. Tworzyli tutaj m.in. Hans Memling i Jan van Eyck. Nad miastem wznosi się licząca 116 m wysokości wieża kościoła Najświętszej Marii Panny, najwyższa w Europie budowla z cegły.

[srodtytul]Gandawa[/srodtytul]

W XII – XIV w. największe poza Paryżem miasto północnoeuropejskie. Od Gandawy dzięki wykradzionym w Anglii projektom maszyn przędzalniczych zaczęła się rewolucja przemysłowa w Europie kontynentalnej. W gotyckiej katedrze św. Bawona zachowało się najcenniejsze dzieło flamandzkiego malarstwa gotyckiego – „Ołtarz Baranka Mistycznego” Huberta i Jana van Eycków.

[ramka][b]Porady praktyczne[/b]

[b]Dojazd[/b]

do Charleroi (60 km na południe od Brukseli) można dolecieć samolotem Wizz Air od 260 zł w dwie strony, Lotem do Brukseli – od 879 zł

pociąg Bruksela – Ypres – 15,20 euro

samochodem z Warszawy do Ypres – 1413 km, 14 godz. jazdy, koszt 133 euro

[b]Hotele [/b]

The Dominican, Bruksela – 100 euro

Astoria, Antwerpia – 45 euro

Ambrosia, Ypres – 35 euro

Old Tom, Ypres – 34 euro

Hortensia, Ypres – 31 euro[/ramka]

Historia
Co naprawdę ustalono na konferencji w Jałcie
Historia
Ten mały Biały Dom. Co kryje się pod siedzibą prezydenta USA?
Historia
Most powietrzny Alaska–Syberia. Jak Amerykanie dostarczyli Sowietom samoloty
Historia
Dlaczego we Francji zakazano publicznych egzekucji
Materiał Promocyjny
Warunki rozwoju OZE w samorządach i korzyści z tego płynące
Historia
Tolek Banan i esbecy
Materiał Promocyjny
Sezon motocyklowy wkrótce się rozpocznie, a Suzuki rusza z 19. edycją szkoleń