Operacja ta miała być preludium do odblokowania Tobruku. Brytyjczycy zaskoczyli przeciwników i zajęli Fort Capuzzo i Sollum, ale niemiecki kontratak zmusił ich do odwrotu. Niepowodzeniem zakończyła się również czerwcowa operacja „Battleaxe”. Nacierające brytyjskie czołgi typu Matilda i Crusader zostały zdziesiątkowane przez niemieckie działa przeciwlotnicze kal. 88 mm, które znakomicie radziły sobie także w zwalczaniu broni pancernej. Utraciwszy w zaledwie dwa dni 180 maszyn, oddziały brytyjskie musiały zaprzestać ataków.
Przygotowania do kolejnej ofensywy „Crusader” zajęły brytyjskiemu dowództwu aż pięć miesięcy. Z uwagi na fatalne położenie obrońców Tobruku gen. Claude Auchinleck przyspieszył uderzenie 8. Armii, która ruszyła do natarcia 18 listopada i po trzech tygodniach przedarła się do Tobruku. Wojska alianckie rozpoczęły pościg za rozbitym nieprzyjacielem.Początek roku 1942 był dla Brytyjczyków korzystny, bowiem kontrofensywa zmusiła Grupę Pancerną Afryka do odwrotu.
Przyczyną tego był również brak dostaw materiałów wojennych z portów włoskich do portów w Afryce Północnej. Niemieckie linie zaopatrzenia cały czas były atakowane przez RAF i Royal Navy z baz na Malcie. Aby temu przeszkodzić, feldmarszałek Albert Kesselring nakazał Luftwaffe rozpoczęcie zmasowanych nalotów na Maltę i w pewnej mierze osiągnął zamierzony skutek. 21 stycznia dzięki nadejściu zaopatrzenia gen. Rommel rozpoczął kontrofensywę.
Niemieckie dywizje pancerne szybko wbiły się pomiędzy oddziały brytyjskiego XXX Korpusu, niszcząc część jego sił. Pod koniec stycznia Grupa Pancerna Afryka opanowała ważny port Benghazi. Zmusiło to Brytyjczyków do wycofania się w kierunku Gazali, gdzie znajdowała się rozbudowana linia obrony ciągnąca się w kierunku Bir Hakein. To właśnie w tym miejscu chcieli oni zatrzymać niemiecko-włoską ofensywę. W tym momencie nastąpiła przerwa w działaniach. Front zamarł na ponad cztery miesiące. Tymczasem 22 lutego nastąpiła zmiana nazwy Grupy Pancernej Afryka na Armię Pancerną Afryka.