Reklama
Rozwiń

Krwawe odbicie Hue

1 lutego Amerykanie i Wietnamczycy z Południa przystąpili do wypierania komunistów z Hue. Walki uliczne trwały ponad trzy tygodnie, m.in. dlatego, że walczący dotychczas w dżungli marines nie byli do nich przygotowani, a zła pogoda i chęć ocalenia zabytków i mieszkańców Hue uniemożliwiły początkowo użycie lotnictwa i artylerii.

Publikacja: 06.03.2009 06:22

Żołnierze amerykańskiej piechoty morskiej walczą o Cytadelę w Hue, 22 lutego 1968 r.

Żołnierze amerykańskiej piechoty morskiej walczą o Cytadelę w Hue, 22 lutego 1968 r.

Foto: AKG/East News

Red

Zawzięty opór komunistów sprawił jednak, że wprowadzono do walki armaty, samoloty i śmigłowce. Grupki szturmowe marines, korzystając ze wsparcia czołgów i dział bezodrzutowych, walczyły o każdy dom i każdą uliczkę, niszcząc kolejne punkty oporu. W większych ufortyfikowanych budynkach nierzadko dochodziło do walki wręcz o każde piętro i pokój przy użyciu granatów i gazu łzawiącego. Domy poprzedzielane okolonymi murem ogrodami i wąskimi alejkami stwarzały idealne warunki do obrony, umożliwiając komunistom podciąganie posiłków i przeprowadzanie nagłych kontrataków. Bój w Hue był zawzięty, brutalny i krwawy.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego