Reklama
Rozwiń

1 września, godz. 4.45

Za początek przygotowań do wojny po stronie polskiej można uznać przyspieszenie prac nad Planem Z (Zachód) pod koniec 1938 roku i mobilizację alarmową uruchomioną w marcu 1939 roku.

Publikacja: 13.03.2009 11:07

Polski plakat z cytatem z przemówienia marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego

Polski plakat z cytatem z przemówienia marszałka Edwarda Rydza-Śmigłego

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

Niemcy rozpoczęli przygotowania jeszcze później, bo w kwietniu 1939 roku. Było to rezultatem przekonania Hitlera, że Polska ostatecznie przyjmie jego żądania i zgodzi się na rolę satelity Trzeciej Rzeszy. O tym, że nie obejdzie się bez wojny, niemiecki dyktator przekonał się pod koniec marca 1939 roku, kiedy Polska przyjęła brytyjskie gwarancje. Bezpośrednim następstwem było wydanie rozkazu o przygotowaniu planu wojny z Polską o kryptonimie „Fall Weiss” (Plan Biały).

To, że po stronie niemieckiej decyzje zapadły później, nie oznacza, iż nasz kraj był lepiej przygotowany do wojny. O przewadze niemieckiej decydowało kilka czynników. Przede wszystkim potencjał ludnościowy i gospodarczy obu państw. Rzesza Niemiecka po zajęciu Austrii, Czech i Moraw liczyła 583 tys. km kw. i 86,2 mln mieszkańców. Polska – 389 tys. km kw. i 35,1 mln mieszkańców, spośród których 34 proc. stanowiły mniejszości narodowe, których lojalność wobec państwa w obliczu zbrojnego konfliktu mogła stanąć pod znakiem zapytania. Jeszcze większa była przewaga gospodarcza Niemiec nad Polską.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego