W sale ekspozycyjne zamieniła się cała szkoła na Ursynowie, gdzie prezentowana jest wystawa „Przystanek bezpieka. Wycinki z dziejów aparatu inwigilacji i represji Polski Ludowej”.
– Dwa lata temu jechałam samochodem z synem, wtedy licealistą, i rozmawialiśmy, jak młodym ludziom pokazać czasy PRL – wspomina Bogdan Wróbel, dyrektor niepublicznych gimnazjum i liceum nr 40. – Wersja filmowa, rodem z „Misia” Barei, jest dla dzisiejszych nastolatków zbyt absurdalna i trochę niezrozumiała. Z drugiej strony podejście martyrologiczne odstręcza. Przedstawiliśmy więc historię rozpiętą między tymi biegunami. Wtedy powstała wystawa „Przystanek Komuna” – tłumaczy.
Inspiracją dla projektu stała się głośna ekspozycja gdańskiego oddziału IPN: „Rozpoznawać! Wykrywać! Zapobiegać! Pod okiem bezpieki. SB 1956 – 1989”.
Nadmorska prezentacja w całości została przewieziona do Warszawy i po wzbogaceniu dodatkowymi aranżacjami stała się częścią ursynowskiego „Przystanku Bezpieka”.
Ekspozycja wypełniła niemal całą szkolną przestrzeń. Są tu monitory z odtwarzanymi fragmentami kilkudziesięciu dokumentalnych i fabularnych filmów, archiwalne dokumenty i sprzęt, wykorzystany m.in. w instalacjach, a także fotosy z filmu „Generał Nil”, którego premiera planowana jest na połowę kwietnia.