Wystawa o PRL: i straszno, i śmieszno

Czym był w PRL aparat represji? Od dziś można zobaczyć na niecodziennej wystawie

Publikacja: 18.03.2009 05:30

W sale ekspozycyjne zamieniła się cała szkoła na Ursynowie, gdzie prezentowana jest wystawa „Przystanek bezpieka. Wycinki z dziejów aparatu inwigilacji i represji Polski Ludowej”.

– Dwa lata temu jechałam samochodem z synem, wtedy licealistą, i rozmawialiśmy, jak młodym ludziom pokazać czasy PRL – wspomina Bogdan Wróbel, dyrektor niepublicznych gimnazjum i liceum nr 40. – Wersja filmowa, rodem z „Misia” Barei, jest dla dzisiejszych nastolatków zbyt absurdalna i trochę niezrozumiała. Z drugiej strony podejście martyrologiczne odstręcza. Przedstawiliśmy więc historię rozpiętą między tymi biegunami. Wtedy powstała wystawa „Przystanek Komuna” – tłumaczy.

Inspiracją dla projektu stała się głośna ekspozycja gdańskiego oddziału IPN: „Rozpoznawać! Wykrywać! Zapobiegać! Pod okiem bezpieki. SB 1956 – 1989”.

Nadmorska prezentacja w całości została przewieziona do Warszawy i po wzbogaceniu dodatkowymi aranżacjami stała się częścią ursynowskiego „Przystanku Bezpieka”.

Ekspozycja wypełniła niemal całą szkolną przestrzeń. Są tu monitory z odtwarzanymi fragmentami kilkudziesięciu dokumentalnych i fabularnych filmów, archiwalne dokumenty i sprzęt, wykorzystany m.in. w instalacjach, a także fotosy z filmu „Generał Nil”, którego premiera planowana jest na połowę kwietnia.

Na wystawie można będzie dotykać eksponatów sławetnego radia Pionier czy sprzętu szturmowego ZOMO, a do domu zabrać, wydany w 1983 roku, podziemny poradnik „Mały konspirator”, uczący, jak prowadząc nielegalną działalność opozycyjną, nie dać się przechytrzyć SB.

Zaplanowano też spotkania z m.in. Ryszardem Bugajskim, reżyserem filmów „Przesłuchanie” i „Generał Nil”, oraz działaczem opozycyjnym Henrykiem Wujcem.

[i]Wystawę można zwiedzać od 18 marca do 19 kwietnia w godz. 8 – 17 w Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącym Niepublicznym nr 40.Warszawa, ul. Stryjeńskich 21. Wstęp wolny. [/i]

W sale ekspozycyjne zamieniła się cała szkoła na Ursynowie, gdzie prezentowana jest wystawa „Przystanek bezpieka. Wycinki z dziejów aparatu inwigilacji i represji Polski Ludowej”.

– Dwa lata temu jechałam samochodem z synem, wtedy licealistą, i rozmawialiśmy, jak młodym ludziom pokazać czasy PRL – wspomina Bogdan Wróbel, dyrektor niepublicznych gimnazjum i liceum nr 40. – Wersja filmowa, rodem z „Misia” Barei, jest dla dzisiejszych nastolatków zbyt absurdalna i trochę niezrozumiała. Z drugiej strony podejście martyrologiczne odstręcza. Przedstawiliśmy więc historię rozpiętą między tymi biegunami. Wtedy powstała wystawa „Przystanek Komuna” – tłumaczy.

Historia
Krzysztof Kowalski: Heroizm zdegradowany
Historia
Cel nadrzędny: przetrwanie narodu
Historia
Zaprzeczał zbrodniom nazistów. Prokurator skierował akt oskarżenia
Historia
Krzysztof Kowalski: Kurz igrzysk paraolimpijskich opadł. Jak w przeszłości traktowano osoby niepełnosprawne
Materiał Promocyjny
Przewaga technologii sprawdza się na drodze
Historia
Kim byli pierwsi polscy partyzanci?
Walka o Klimat
„Rzeczpospolita” nagrodziła zasłużonych dla środowiska