Nie przestaliśmy być żołnierzami...

Pułkownik Dąbek broni do ostatka Kępy Oksywskiej

Publikacja: 27.03.2009 19:01

Płk Stanisław Dąbek

Płk Stanisław Dąbek

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

Kępa Oksywska, opadająca stromymi klifowymi brzegami ku Zatoce Gdańskiej i wznosząca się wysoką krawędzią nad szerokimi na 2,5 km torfowymi łąkami i bagniskami pradoliny Redy, wydaje się niedostępną wyspą. Polodowcowy płaskowyż o powierzchni prawie 50 km kw. – nieregularny trójkąt między Oksywiem, Mechelinkami i Rumią – miał być w planach polskiego sztabu bastionem osłaniającym port w Gdyni i Hel. Ale pułkownik Stanisław Dąbek, dowódca Lądowej Obrony Wybrzeża, nie miał złudzeń co do jego walorów obronnych. Zaraz po objęciu dowództwa porównał go do głębokiego talerza, do którego „Niemcy będą pluć ze wszystkich stron”. I niestety się nie pomylił.

Pozostało jeszcze 86% artykułu

Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego
Materiał Promocyjny
Firmy, które zmieniły polską branżę budowlaną. 35 lat VELUX Polska
Historia
Gobi – pustynia jak z innej planety