Samoloty z „zimnej ojczyzny”

Oberleutnant Junghaus wspominał lot 1 września swoim bombowym Heinklem nad Polskę: „2000 metrów. Pod nami granica. To zadziwiające, jak linia na mapie może dzielić świat.

Publikacja: 01.05.2009 21:37

Bombowiec dalekiego zasięgu Heinkel He 177 Greif 1944 r.

Bombowiec dalekiego zasięgu Heinkel He 177 Greif 1944 r.

Foto: Archiwum „Mówią Wieki"

Po niemieckiej stronie zielenią się łąki, czerwienią dachy domów wsi, po polskiej stronie jest szara monotonia, tylko bure pola”. Niemcy skutecznie zmieniali ten smutny polski świat. 25 września 1939 r. sprawili warszawiakom „Lany poniedziałek” – pierwszy dywanowy nalot w historii wojen.

Bombardowali Warszawę od 7 rano do wieczora; na koniec dnia w mieście szalało 200 pożarów. Płonęły Marszałkowska, Świętokrzyska, Wierzbowa, palił się zbombardowany Teatr Wielki. Tego dnia zginęło kilkanaście tysięcy osób – ponad połowa warszawskich ofiar kampanii 1939 roku.

Pozostało jeszcze 87% artykułu

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama