Reklama
Rozwiń

Myśliwskie śniadanko

Polowanie traktowano z jednej strony jak sport, z drugiej było to źródło zaopatrzenia w dziczyznę, z trzeciej zaś dawało okazję do wspólnej biesiady, tak przed, jak i po imprezie.

Aktualizacja: 17.06.2009 19:45 Publikacja: 17.06.2009 19:44

Zraz zawijan

Zraz zawijan

Foto: Rzeczpospolita

Co wtedy jadano? No, wbrew popularnym przekonaniom, raczej nie dziczyznę, bo przecież upolowane mięso musi pierwej skruszeć (mogła być najwyżej kiełbasa z dzika ustrzelonego na poprzednim polowaniu).

Po polowaniu w Soplicowie wszyscy myśliwi zgodnie jedli bigos, ale nie zawsze taka równość przy myśliwskich stołach miała miejsce. W książce „Bale i bankiety Drugiej Rzeczypospolitej” Mai i Jana Łozońskich odnalazłem relację Anny Branickiej-Wolskiej opisującą myśliwskie śniadanie przy okazji jednego z polowań, jakie Adam Branicki urządzał pod Nowogródkiem dla swych warszawskich przyjaciół: „Dookoła stał niski stół w kształcie podkowy, zbity ze świeżych desek, a przy nim ławy z cienkich pni brzozowych. Służba domowa kręciła się koło kotłów i wyciągała z koszy cynowe talerze, kieliszki i sztućce. (...) Myśliwi zasiedli na ławach, a my roznosiłyśmy kieliszki z nalewką i podawałyśmy bułki z szynką i pasztetem. (...) Potem rozdano talerze, na których dymiły zrazy z kaszą, a wreszcie w filiżankach roznosiliśmy herbatę z czerwonym winem na rozgrzewkę i pomarańcze w wielkich koszach. Trochę dalej, na polanie obiadowała nagonka. Dostali też wódkę, dużo chleba i kiełbasy, a gajowi w trzecim kącie polany jedli swój bigos”. A więc były aż trzy kategorie biesiadników!

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego