[srodtytul]Broń solidna, wygodna i wytrzymała[/srodtytul]
Standardowym uzbrojeniem żołnierza piechoty cesarskiej był, podobnie jak w większości ówczesnych armii, powtarzalny karabin. Rozwój japońskiej broni strzeleckiej ściśle nawiązywał do zmian i innowacji zachodzących w Europie od drugiej połowy XIX wieku i można śmiało zaryzykować twierdzenie, iż rusznikarze z Kraju Kwitnącej Wiśni byli mało twórczy, poprzestając jedynie na kompilacji i dostosowywaniu pewnych rozwiązań konstrukcyjnych do możliwości własnego przemysłu i rodzimej specyfiki.
Najliczniej występującym karabinem w początkowym okresie II wojny był Arisaka typ 38 (wprowadzony po wojnie rosyjsko-japońskiej); broń miała zamek ślizgowo-obrotowy, czterochwytowy, wzorowany na mauserowskim, i charakterystyczną blaszaną osłonę zamka (nie zawsze ją stosowano), która poruszała się razem z nim w trakcie przeładowywania broni. Karabin zasilany był z pudełkowego magazynka na pięć nabojów umieszczonych w łódce. Typ 38 dostosowany był do naboju 6,5 mm, który wprowadzono w Japonii pod koniec XIX wieku. Na wybór słabszego naboju wpływ mogło mieć kilka czynników, zarówno ekonomiczny (mniejsza materiałochłonność naboju), jak i praktyczny.
Otóż niezbyt postawnym Azjatom łatwiej było posługiwać się bronią o mniejszym odrzucie, a przy tym w warunkach walk na Dalekim Wschodzie siła naboju mogła się wydawać wystarczająca. Należy jednak pamiętać, iż 6,5-mm amunicja stanowiła standard także np. we Włoszech. Pocisk 9 g opuszczał lufę z prędkością 730 m/s. Z czasem nabój 6,5 mm uznano jednak za zbyt słaby i kolejny regulaminowy karabin – typ 99, dostosowano do naboju 7,7 mm. Karabiny typ 38 uchodzą za broń solidną, wygodną w użyciu (mimo 1,27 m długości), wytrzymałą w trudnych frontowych warunkach.
Żołnierze piechoty mieli na pasie trzy ładownice, z przodu dwie, w których znajdowało się łącznie 60 nabojów, i jedną większą, zawieszoną centralnie z tyłu, z 60 nabojami. Słaby nabój w połączeniu z dość często podkreślanym bardzo kiepskim przygotowaniem strzeleckim japońskich żołnierzy powodował, iż ogień prowadzony z indywidual- nej broni był relatywnie mało efektywny. Do karabinów Arisaka stosowano długie bagnety sieczne o długości całkowitej 51 cm.