[srodtytul] Australijczyk w kapeluszu i z owenem[/srodtytul]
Znakiem firmowym australijskich żołnierzy był slouch-hat, czyli kapelusz z zagiętą jedną połową ronda. Pojawił się w drugiej połowie XIX wieku w formacjach lokalnych milicji i z chwilą powstania w 1903 roku armii australijskiej (reorganizacja systemu wojskowego imperium brytyjskiego) stał się jej regulaminowym nakryciem głowy.
Należy zaznaczyć, iż podobne kapelusze miały długą tradycję i używano ich także w innych armiach, którym przyszło działać w gorącym klimacie. Wysoki kapelusz z wąskim rondem miał charakterystyczny otok z muślinu w kolorze khaki, który stanowił izolację przed słońcem (materiał ten stosowali m.in. Brytyjczycy w Indiach – nakładali go na hełmy korkowe).
Początkowo zaginano do góry prawą część ronda, jednak szybko ustalił się i utrzymał zwyczaj zaginania lewej strony, przytrzymywanej metalowym zapięciem. Z prawej strony umieszczano emblematy jednostek, z lewej, na zagiętym rondzie, godło australijskiej armii – tzw. wschodzące słońce.
Oprócz kapelusza był jeszcze jeden charakterystyczny element wyróżniający część australijskich żołnierzy – pistolety maszynowe Owen. Broń zaprojektowana została przez porucznika Evelyna Owena i w 1941 roku poddano ją intensywnym testom w zakładach Lysaghts Newcastle Works w Nowej Południowej Walii. Zdecydowano się wówczas na dostosowanie peemu do naboju 9 mm Parabellum i taką broń poddano próbom porównawczym z pistoletami maszynowymi Thompson i Sten. Owen wypadł znakomicie, co skutkowało uruchomieniem produkcji seryjnej. Armia zaczęła otrzymywać nową broń od 1942 roku.