Reklama
Rozwiń

Do ostatniego tchu

Wśród książek, które zinwentaryzowano po śmierci Józefa Piłsudskiego w jego mieszkaniu w Inspektoracie Sił Zbrojnych w Alejach Ujazdowskich (podręczny księgozbiór liczył około 200 tomów), były „Szczenięce lata” Melchiora Wańkowicza.

Publikacja: 05.08.2009 09:01

Grupa polskich uczestników kongresu PEN Clubów, Budapeszt 1932 rok. Melchior Wańkowicz stoi piąty z

Grupa polskich uczestników kongresu PEN Clubów, Budapeszt 1932 rok. Melchior Wańkowicz stoi piąty z prawej

Foto: narodowe archiwum cyfrowe

Podobno Piłsudskiemu bardzo się ta wydana w 1934 r. książka podobała, bo też przedstawione w niej sceny rodzajowe z życia ziemiańskiego znane były Marszałkowi z Kresów, a i konwencja gawędy szlacheckiej musiała mu przypaść do gustu. Podobnie jak język autora, cały „z pobrzeży”, z wieloma naleciałościami litewskimi i białoruskimi.

Melchior Wańkowicz nie był piłsudczykiem. W latach studenckich działał w Organizacji Młodzieży Narodowej Wolny Strzelec, w czasie wojny służył w 1. Korpusie Polskim gen. Józefa Dowbora-Muśnickiego. W latach 1918 – 1921 kierował działem prasy i propagandy Straży Kresowej, na początku 1923 r. objął stanowisko naczelnika Wydziału Prasowo-Widowiskowego MSW.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Historia
07 potyka się o własne nogi. Odtajnione akta ujawniły nieznane fakty o porwaniu Bohdana Piaseckiego