Reklama

Chłopcy malowani

Bez wątpienia kawaleria w II Rzeczypospolitej cieszyła się największą estymą, co oczywiście wynikało z przywiązania do tradycji. Trzeba też jednak pamiętać, że niespotykana w zasadzie gdzie indziej proporcja pomiędzy rodzajami broni (z dużą rolą kawalerii) wynikała w dużej mierze z ograniczeń finansowych.

Publikacja: 13.08.2009 00:02

Artystyczna wizja słynnej sceny z udziałem najwyższych rangą generałów i szefów dyplomacji polskiej,

Artystyczna wizja słynnej sceny z udziałem najwyższych rangą generałów i szefów dyplomacji polskiej, kiedy Marszałek porównywał pakty z Sowietami i Niemcami do dwóch stołków

Foto: Archiwum „Mówią Wieki", MS Marek Szyszko

Polski nie było po prostu stać na motoryzację armii, a zadania manewrowe miała wykonywać właśnie jazda. Wbrew pozorom jej wartość bojowa nie była wcale znikoma, a kawalerzyści uchodzili za żołnierzy doskonale wyszkolonych.

Podstawową bronią był karabinek, bo też kawaleria prowadzić miała przede wszystkim pojedynki ogniowe, koń był narzędziem transportu. To upodobniało nasze pułki do XVII-wiecznej dragonii, która nie była klasyczną konnicą. Podstawowym typem broni strzeleckiej w polskiej kawalerii był karabinek Mauser wz. 98 produkowany w warszawskiej Fabryce Karabinów. Wciąż jednak dużą wagę przykładano do szkolenia żołnierzy w posługiwaniu się bronią białą. Jak stwierdzał „Regulamin kawalerii”, część IV, „Władanie bronią (lanca – szabla – karabinek – pistolet)”, wydany w Warszawie w 1933 roku: „Broń biała – szabla i lanca – to tradycyjna broń kawalerii, wyraża ducha zaczepnego, który zawsze cechował i cechować powinien nadal kawalerię polską. (…) W walce wręcz kawaleria polska musi być panią pola walki”.

Za życia Marszałka szablą kawalerii pozostawały głównie szable wz. 21, jednak ze względu na ich niedostatki już w końcu lat 20. rozpoczęto w Polsce prace nad nową regulaminową szablą kawaleryjską. Po długotrwałych testach zaaprobowano ostatecznie broń zaprojektowaną w Instytucie Technicznym Uzbrojenia Ministerstwa Spraw Wojskowych. Seryjna produkcja ruszyła w 1936 roku w podkieleckiej Hucie Ludwików. Szabla wzór 34 okazała się ze wszech miar udana, krzyżowały się w niej tradycje rodzime (szabla husarska) z wpływami rosyjskimi i poniekąd francuskimi. Wprowadzano ją sukcesywnie do uzbrojenia pułków kawalerii i do wybuchu wojny większość żołnierzy była już w nie wyposażona.

Długą tradycję w naszym wojsku miała także lanca – broń, która rozsławiła Polaków w epoce napoleońskiej. Według wspomnianego już regulaminu „lanca dzieli się na grot, drzewce i tylec. Na lancy jest pierścień ze strzemiączkiem, dwa okucia (górne i dolne), ogniwo, plecionka (obszycie), temblak z zamknięciem, proporczyk z rzemykami (lub tasiemki) do przytwierdzenia i pętla. Część od okucia do grotu nazywa się częścią grotową, a część od tylca – tylcową. Środek ciężkości lancy jest mniej więcej poniżej górnego okucia”.

Na początku niepodległości używano rozmaitych lanc. Najliczniej występowały stalowe lance francuskie wz. 1913 oraz w mniejszej liczbie stalowe pruskie wz. 1893 n/A – zwłaszcza w pułkach wielkopolskich. W Instytucie Technicznym Uzbrojenia podjęto także prace nad własnym wzorem lancy opartej na francuskiej wz. 1913, ale ostatecznie nie uruchomiono masowej produkcji opracowanego modelu.

Reklama
Reklama

Lance wożono, wkładając prawą stopę w pętlę przy tylcu, a prawą rękę w temblak umocowany pośrodku broni. Na pułk kawalerii przypadało 108 lanc (miał ją co drugi szeregowiec w sekcjach liniowych) i chociaż broń ta pozostawała wciąż regulaminową we wrześniu 1939 roku, nie użyto jej w walce, pozostawiając w koszarach lub taborach.

Bronią boczną oficerów i podoficerów były pistolety VIS wz. 35 kal. 9 mm, jednak część dysponowała starszymi wzorami, głównie kalibru 7,65 mm.

Michał Mackiewicz, pracownik naukowy Muzeum Wojska Polskiego

Polski nie było po prostu stać na motoryzację armii, a zadania manewrowe miała wykonywać właśnie jazda. Wbrew pozorom jej wartość bojowa nie była wcale znikoma, a kawalerzyści uchodzili za żołnierzy doskonale wyszkolonych.

Podstawową bronią był karabinek, bo też kawaleria prowadzić miała przede wszystkim pojedynki ogniowe, koń był narzędziem transportu. To upodobniało nasze pułki do XVII-wiecznej dragonii, która nie była klasyczną konnicą. Podstawowym typem broni strzeleckiej w polskiej kawalerii był karabinek Mauser wz. 98 produkowany w warszawskiej Fabryce Karabinów. Wciąż jednak dużą wagę przykładano do szkolenia żołnierzy w posługiwaniu się bronią białą. Jak stwierdzał „Regulamin kawalerii”, część IV, „Władanie bronią (lanca – szabla – karabinek – pistolet)”, wydany w Warszawie w 1933 roku: „Broń biała – szabla i lanca – to tradycyjna broń kawalerii, wyraża ducha zaczepnego, który zawsze cechował i cechować powinien nadal kawalerię polską. (…) W walce wręcz kawaleria polska musi być panią pola walki”.

Reklama
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Historia
Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama