„Wariat” pod Karpatami

Druga Brygada Legionów pozostawała zwykle w naszej pamięci w cieniu Pierwszej. Niesłusznie. Wprawdzie nigdy nie dowodził nią Józef Piłsudski, ale przecież jej żołnierze okazali się w boju wcale nie gorsi od jego podkomendnych

Publikacja: 23.09.2009 10:20

„Wariat” pod Karpatami

Foto: Rzeczpospolita

Żołnierze II Brygady wyróżnili się męstwem już w pierwszych walkach jesienią 1914 roku. Prym wiódł kapitan Bolesław Roja, „dzielny, ale wariat”, jak mawiał pułkownik Józef Haller. Tego właśnie „wariata” pod Młotkowem namalował w naszym zeszycie Marek Szyszko, jak zwykle przedstawiając z talentem i znawstwem sceny, których nikt przed nim nie uwiecznił ani na fotografii, ani na obrazie.

Zimą przyszło zaś legionistom toczyć boje z o wiele silniejszym nieprzyjacielem w mroźnym piekle karpackiej zimy. Ale nie puścili Rosjan przez przełęcze na niziny węgierskie. Jak przypomina autor dzisiejszego odcinka Piotr Szlanta, w grudniu 1914 roku delegacja młodzieży akademickiej z Budapesztu podarowała im ręcznie wyszywany sztandar z Orłem Białym, a kilku studentów wyraziło chęć wstąpienia do Legionów. Trzy miesiące później dowódca 6. Dywizji Piechoty żałował, iż wyłączono „dzielne bataliony Legionów” spod jego komendy i wyrażał „najwyższe uznanie dzielnym ich dowódcom”.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Reklama
Historia
Kim naprawdę był Hans Kloss
Materiał Promocyjny
25 lat działań na rzecz zrównoważonego rozwoju
Historia
Jakie tajemnice skrywa jeszcze więzienie przy Rakowieckiej w Warszawie
Historia
Zrabowany pierścień króla Zygmunta Starego w niemieckich rękach
Historia
Lądowa epopeja żaglowca Vasa
Historia
Wikingowie: w poszukiwaniu nowego domu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama