Dostęp na ROK tylko za 79zł z Płatnościami powtarzalnymi BLIK
Subskrybuj i bądź na bieżąco!
Aktualizacja: 16.10.2009 12:37 Publikacja: 16.10.2009 12:37
Sturmann z 7. Dywizji Górskiej SS „Prinz Eugen” z rakietnicą LP42, uzbrojony w karabin Mauser G33/40
Foto: Archiwum „Mówią Wieki", MS Marek Szyszko
[srodtytul]Esesman z „Prinz Eugen”[/srodtytul]
Rekrutowano ją z etnicznych Niemców, zamieszkujących Bałkany (m.in. Banat, Siedmiogród). Znakiem wyróżniającym tę jednostkę była litera O, zapisana w runicznym alfabecie germańskim (odala), umieszczana na prawej patce kołnierza kurtki mundurowej. Na lewej patce znajdowała się oznaka stopnia. Warto nadmienić, że symbol z runami SS nosić mogli jedynie Niemcy z Rzeszy. Jak we wszystkich oddziałach podległych Himmlerowi, także tutaj powszechnie używano strojów maskujących, czyli popularnych panterek. Bawełniane, impregnowane bluzy były dwustronne (kamuflaż letni oraz jesienny) i według pierwotnych założeń powinno się je nosić na mundurze polowym i ekwipunku – by można było sięgnąć np. po naboje w ładownicy, kurtka miała pionowe rozcięcia po obu bokach. Sposób taki okazał się zupełnie niepraktyczny i pas główny z całym oporządzeniem noszono zazwyczaj na bluzie. Z czasem zrezygnowano z rozcięć, zastępując je zwykłymi kieszeniami zamykanymi na klapy z guzikami. Poza klasycznymi panterkami zakładanymi przez głowę, ze sznurowanym rozcięciem i ściągaczami w pasie i przy końcach rękawów, wprowadzono także ubiory nawiązujące krojem do zwykłych kurtek mundurowych. W jednostkach górskich stosowano rozmaite nakrycia głowy, ale najbardziej popularne były czapki górskie i bardzo do nich podobne czapki polowe wz. 43 (miały nieco krótszy daszek). Na lewej stronie czapki noszono godło Gebirsjäeger – szarotkę, na czole zaś umieszczano godło (w wersji Waffen SS) i trupią główkę (Totenkopf). W jednostkach górskich, także Waffen SS, używano często karabinków (w niemieckiej nomenklaturze określanych jako karabiny) Mauser G33/40. Był to czeski karabinek VZ. 30, którego produkcję uruchomiono po przejęciu fabryki broni w Brnie. G33/40 był kilkanaście centymetrów krótszy od standardowego 98k i lżejszy. Najbardziej rzucającą się cechą broni była solidnie okuta stalową blachą stopa kolby. Miało to zapobiegać pękaniu drewna, jako że karabinkiem wspomagano się podczas wspinaczki. Broń strzelała nabojem 7,92 mm, stosowano standardowe, trójkomorowe ładownice zawierające łącznie 60 nabojów. Karabinek taki znajduje się w zbiorach MWP w Warszawie i został zdobyty na niemieckim strzelcu górskim przez kpt. Mariana Kowalewskiego pod Monte Cassino. Kapitan nosił go podczas walk w celu zmylenia snajperów wroga, polujących zwłaszcza na oficerów, których rozpoznawano po braku długiej broni. W akcjach przeciwko partyzantom Niemcy używali sporej liczby zdobycznych czołgów, głównie francuskich. 7. Dywizję Górską Waffen SS wspierały m.in. ciężkie B-1 bis czy lekkie hotchkissy.
Ukradziony w czasie II wojny światowej przez niemieckich żołnierzy pierścień króla Zygmunta I Starego jest w nie...
Jednym z najsłynniejszych na świecie zabytków jest Regalskeppet, szwedzki okręt królewski Vasa, eksponowany w Sz...
Dla wikingów urządzanie się na Grenlandii było przedsięwzięciem na miarę kolonizacji Księżyca – już choćby z pow...
Akta odtajnione niedawno przez Główne Archiwum Policji ujawniają nieznane fakty o napadzie na konwój przed warsz...
VELUX Polska, obchodząca w tym roku 35-lecie obecności na rynku jest jedną z tych firm, które współtworzyły polską branżę budowlaną. Od podstaw budowała kategorię użytkowych poddaszy, inwestując w przemysł, rozwijając lokalnych dostawców i kształtując standardy zrównoważonego rozwoju.
„Gobi ma w sobie żarliwość modlitwy i martwy chłód przekleństwa” – napisał jakiś kronikarz, a my, którzy od kilk...
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas