„Najnowsza historia…” powstała na emigracji i stanowiła zwieńczenie trudu pisarskiego autora, choć ten nie tylko piórem się parał.
Urodził się dokładnie 110 lat temu, 23 listopada 1899 roku, na Żmudzi w rodzinie byłego zesłańca. Powrócił do kraju w 1919 roku i od razu wstąpił do służby wojskowej. Był ranny w wojnie z bolszewikami. Po wojnie pozostał co prawda w artylerii, ale podjął studia polonistyczne oraz studia w Szkole Nauk Politycznych w Warszawie. Gdy w roku 1929 przygotowywano edycję pierwszego tomu „Niepodległości” – organu Instytutu Badania Najnowszej Historii Polski, późniejszego Instytutu Piłsudskiego – polecono mu edycję listów Marszałka, które systematycznie drukowano na łamach tego cennego półrocznika. Pobóg wykonał swą pracę solidnie, nic więc dziwnego, że stał się edytorem „Pism, mów i rozkazów” – pierwszej zbiorowej edycji prac Piłsudskiego.
Jednocześnie podjął pracę nad zakrojoną na kilka tomów biografią Piłsudskiego. Przed wojną zdołał ogłosić jedynie dwa pierwsze tomy (t. 1 1867 – 1901 i t. 2 1901 – 1908, Warszawa 1936), które i tak stanowiły naukowe wydarzenie. Oparto je bowiem na niezwykle szczegółowej i szerokiej kwerendzie z wykorzystaniem relacji świadków. Znacznie przerastało ono inne książki o Piłsudskim, często pisane „na kolanach” i z propagandowym celem na oku. A że książka Poboga pisana była odmiennie, przeto stała się wiarygodnym punktem odniesienia w debacie nad miejscem Piłsudskiego w najnowszej historii. Jej autor ogłosił jeszcze „Akcję bojową pod Bezdanami, 26 września 1908”, a także tom dokumentów o Narodowej Demokracji. Ugruntował swą pozycję dodatkowo jako sekretarz dużego przedsięwzięcia zatytułowanego „Polska i Polacy w cywilizacji świata”, a także biogramami w „Polskim słowniku biograficznym” i artykułami w „Niepodległości”.
Od 1931 roku aż do wybuchu wojny Pobóg był naczelnikiem Wydziału Historyczno-Naukowego w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Po kampanii wrześniowej wstąpił do Armii Polskiej we Francji (22 stycznia –
1 lipca 1940), a po klęsce Francji zaangażował się w prace podziemnej Polskiej Organizacji Walki o Niepodległość, która wyświadczyła aliantom przeogromne przysługi na polu informacji i przed „D-Day”. Gdy Francja zrzuciła jarzmo, Pobóg został kierownikiem Referatu Wojskowego w Konsulacie RP w Paryżu (grudzień 1944 – 5 lipca 1945), a po cofnięciu uznania dla rządu RP został oficerem Polskiej Misji Likwidacyjnej w Paryżu (do 8 marca 1948). Pracował jednocześnie dla Sekcji Polskiej Radia Francuskiego.