[srodtytul]Świat[/srodtytul]
15 grudnia 1944 roku w katastrofie lotniczej zginął Glenn Miller, muzyk jazzowy, twórca i lider popularnych big bandów, a od 1942 r. szef reprezentacyjnej orkiestry Sił Powietrznych USA. W czasie wojny koncertował m.in. dla żołnierzy w Wielkiej Brytanii. Audycje z jego muzyką były emitowane w Radiu BBC. W grudniu 1944 roku wraz z zespołem miał się przenieść do wyzwolonego Paryża. W podróż do Francji wyruszył samotnie, pilotując mały jednosilnikowy samolot. W czasie przelotu nad kanałem La Manche w niewyjaśnionych okolicznościach spadł do morza. Być może jego maszyna została przypadkowo trafiona bombą z amerykańskiej Latającej Fortecy, która – wracając z powodu awarii znad Francji – opróżniała nad kanałem komorę bombową. Do największych przebojów Millera należą: „Chatanooga Choo Choo”, „Moonlight Serenade” i „In the Mood”.
[srodtytul]Europa[/srodtytul]
12 listopada 1944 roku brytyjskie bombowce zatopiły cumujący w norweskim fiordzie niemiecki pancernik „Tirpitz”. Po zatopieniu „Bismarcka”, od stycznia 1942 roku, okręt operował u wybrzeży Norwegii, dokonując ataków na alianckie konwoje arktyczne. Brytyjczycy kilkakrotnie próbowali go zatopić za pomocą nalotów lub ładunków wybuchowych podłożonych przez miniaturowe okręty podwodne. W czasie takiej próby, we wrześniu 1943 roku, „Tirpitz” został poważnie uszkodzony. W listopadzie 1944 roku do nalotu bombowego (operacja „Katechizm”) Brytyjczycy użyli superciężkich bomb Tallboy o wadze blisko 5500 kg. Dwie lub trzy z nich trafiły okręt bezpośrednio, następne eksplodowały w pobliżu jego burty. Z załogi liczącej 1700 marynarzy poległo 1000 ludzi. Okręt w ciągu kilku minut obrócił się stępką do góry i osiadł na płyciźnie (dno wystawało ponad lustro wody). Dzięki temu ekipom ratowniczym udało się przez wycięte dziury wydobyć z wraku żywych marynarzy.
[srodtytul]Polska[/srodtytul]