Reklama
Rozwiń

Komorowski sam postanowi o IPN

Bronisław Komorowski, decydując o podpisaniu ustawy o Instytucie, nie będzie się kierował wolą Lecha Kaczyńskiego, który chciał ją skierować do Trybunału Konstytucyjnego

Publikacja: 26.04.2010 02:36

Marszałek Sejmu zapowiedział w wywiadzie dla „Newsweeka”, że do TK dokument skieruje wtedy, gdy znajdzie w nim zapisy kolidujące z konstytucją.

Od kilku dni politycy PiS apelują, by Komorowski uszanował wolę Lecha Kaczyńskiego i skierował ustawę do Trybunału. Podobny apel wystosowali profesorowie wyższych uczelni, głównie UAM.

– Do Trybunału należy odsyłać jedynie ustawy wątpliwe z punktu widzenia konstytucyjności. Jeśli ktoś traktuje serio państwo polskie, nie powinien traktować Trybunału jako przechowalni pomysłów – powiedział Komorowski tygodnikowi.

Współpracownicy zmarłego prezydenta wysłali nawet do marszałka Sejmu gotowy wniosek do TK przygotowany na polecenie Lecha Kaczyńskiego.

– Prezydent rozmawiał ze współpracownikami, polecił przygotowanie wniosku. Marszałek Komorowski powinien uszanować jego wolę – uważa rzecznik PiS Adam Bielan.

Podobnego zdania jest minister w Kancelarii Prezydenta Jacek Sasin: – Są poważne zastrzeżenia konstytucyjne, formułowały je i Biuro Analiz Sejmowych w trakcie pracy w Sejmie, i Biuro Legislacyjne Senatu.

Zdaniem Bielana Komorowski znajduje się w niezręcznej sytuacji: jako marszałek Sejmu uchwalił ustawę o IPN, a teraz, pełniąc obowiązki prezydenta, musi ją rozpatrzyć, będąc zarazem kandydatem w wyborach prezydenckich partii politycznej, która firmowała ten projekt.

– Gdyby Komorowski skierował ustawę do Trybunału, dokument poczekałby na nowego prezydenta, który będzie wybrany w wolnych wyborach – argumentuje Joanna Kluzik-Rostkowska z PiS.

Politycy PO i SLD bronią marszałka. Andrzej Halicki, rzecznik Klubu PO, uważa, że nie ma podstaw, by kierować ustawę do TK. A Rafał Grupiński, wiceszef klubu, mówi: – Marszałek powinien podejmować decyzje po pierwsze – zgodnie z przepisami prawa, a po drugie – zgodnie z własnym sumieniem.

– Jeżeli raz głosował za tą ustawą, powinien po prostu ją podpisać; wykonywanie woli nawet zacnych ludzi, z którymi się nie zgadzaliśmy, byłoby niezrozumiałe – uważa europoseł SLD Wojciech Olejniczak.

Uchwalona głosami koalicji nowelizacja zmienia zasady wyboru władz IPN i poszerza dostęp do jego akt. Przed podjęciem ostatecznej decyzji Komorowski ma się jeszcze spotkać z Kolegium IPN.

Marszałek Sejmu zapowiedział w wywiadzie dla „Newsweeka”, że do TK dokument skieruje wtedy, gdy znajdzie w nim zapisy kolidujące z konstytucją.

Od kilku dni politycy PiS apelują, by Komorowski uszanował wolę Lecha Kaczyńskiego i skierował ustawę do Trybunału. Podobny apel wystosowali profesorowie wyższych uczelni, głównie UAM.

Pozostało jeszcze 85% artykułu
Historia
Jezus Chrystus nie urodził się w roku zerowym. Takiego roku bowiem nie było
Historia
Boże Narodzenie w wiekach średnich
Historia
Tajemnica pudła o sygnaturze Dep. 39
Historia
IPN oskarża sędziów i prokuratorów stanu wojennego
Materiał Promocyjny
Najlepszy program księgowy dla biura rachunkowego
Historia
Impas w sprawie ekshumacji ofiar ukraińskich nacjonalistów trwa
Materiał Promocyjny
„Nowy finansowy ja” w nowym roku