II wojna światowa: Lwów, dom grozy

Przed Bożym Narodzeniem 1939 r. po Lwowie krążył dowcip, że miasto ma się odtąd nazywać Betlejem. Dlaczego? „Bo na ratuszu jest gwiazdka, a po ulicach chodzą pastuchy". Rzeczywistość jednak nie wyglądała zabawnie. Wręcz przeciwnie – wśród mieszkańców zapanowała psychoza strachu.

Aktualizacja: 31.08.2023 17:40 Publikacja: 24.01.2019 12:32

NAC

Lwów - rynek w 1938 roku

NAC

Foto: NAC

Wrzesień 1939 r. przyniósł Polakom we Lwowie bolesne rozczarowania. Najpierw klęska kampanii wrześniowej, podział terytorium Polski między Niemcy i ZSRR, potem upadek polskiej państwowości, a na końcu radziecka okupacja. To wszystko było jednak zaledwie preludium nadchodzących wydarzeń.

22 października 1939 r. na zagrabionych wschodnich terytoriach Rzeczypospolitej sowieckie władze zorganizowały wybory do Zgromadzenia Narodowego Zachodniej Ukrainy i Zgromadzenia Ludowego Zachodniej Białorusi, które miały stanowić tymczasowe organy administracyjne. Ludność została zmuszona do głosowania przemocą i terrorem, a wynik wyborów był z góry przesądzony. Można było oddać głos tylko na wyznaczonych kandydatów, a lokali wyborczych demonstracyjnie pilnowali funkcjonariusze NKWD. Po fikcyjnych wyborach obydwa zgromadzenia odbyły narady (w Białymstoku pod hasłem: „Śmierć białemu orłowi"), których efektem było wystąpienie do Rady Najwyższej ZSRR z wnioskami o włączenie anektowanych terytoriów odpowiednio do Ukraińskiej SRR i Białoruskiej SRR.

Pozostało jeszcze 95% artykułu

Czytaj o tym, co dla Ciebie ważne.

Sprawdzaj z nami, jak zmienia się świat i co dzieje się w kraju. Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia, historia i psychologia w jednym miejscu.
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”
Historia
Metro, czyli dzieje rozwoju komunikacji miejskiej Część II
Historia
Krzysztof Kowalski: Cień mamony nad przeszłością
Historia
Wojskowi duchowni prawosławni zabici przez Sowietów w Katyniu będą świętymi
Historia
Obżarstwo, czyli gastronomiczne alleluja!