Encyklopedia Solidarność to projekt Stowarzyszenia Pokolenia

Kiedyś organizowali juwenalia dla studentów w Katowicach. Dziś Stowarzyszenie Pokolenie tworzy największy projekt dotyczący dziejów „S”

Publikacja: 15.04.2011 02:15

Encyklopedia Solidarność to projekt Stowarzyszenia Pokolenia

Foto: Fotorzepa, Radek Pasterski RP Radek Pasterski

Pomysł stworzenia „Encyklopedii Solidarności" zrodził się w 2005 roku po wydaniu książki „Droga do niepodległości. Solidarność 1980 – 2005". Zebrane do książki informacje stały się inspiracją do stworzenia szerszej publikacji na temat „S".

Wtedy Stowarzyszenie Pokolenie, IPN oraz Oficyna Wydawnicza Volumen zaczęły współpracować przy produkcji pięciotomowej „Encyklopedii Solidarności".

– Projekt nabrał rozpędu głównie dzięki przychylności ówczesnego prezesa IPN Janusza Kurtyki – mówi Przemysław Miśkiewicz, prezes powstałego w 1997 roku w Katowicach Stowarzyszenia Pokolenie, który został też szefem projektu.

Równolegle z tomami encyklopedii powstaje strona internetowa. Wirtualna wersja jest szersza niż książkowa. Oprócz haseł związanych z „S" zawiera też wirtualną czytelnię bibuły oraz relacje działaczy. – Co ważne, można ją wciąż aktualizować – twierdzi prof. Antoni Dudek, historyk, który zasiada w radzie naukowej „ES".

– Zaczęliśmy się zajmować nieodkrytą do końca historią. Byliśmy pierwsi, jeśli chodzi o publikacje na temat żołnierzy wyklętych – wspomina Grzegorz Widenka, pierwszy prezes Stowarzyszenia Pokolenie.

Większość działaczy stowarzyszenia zaczynała w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów. – Łączyła nas i łączy nadal wspólnota poglądów, podobne spojrzenie na politykę i ogromna potrzeba zmieniania świata – twierdzi Widenka.

Od chwili powstania zorganizowali wiele imprez kulturalnych i charytatywnych. Rozpoczęli też działalność wydawniczo-naukową dotyczącą najnowszej historii Polski. I to ona jest dzisiaj tym, co przyniosło im największy rozgłos. Dzięki projektowi „Encyklopedia Solidarności" zaczęto mówić o nich w mediach, a ich działalność rozeszła się na skalę ogólnopolską.

– Projekt jest nieporównywalny z tym wszystkim, co do tej pory zrobiono dla upamiętnienia „Solidarności" – uważa Antoni Dudek. I dodaje, że znamienne jest to, iż został zainicjowany przez organizację pozarządową, a nie przez instytucję naukową czy państwową.

Mimo że naczelna „ES" Mirosława Łątkowska twierdzi, że książkowa wersja jest lepiej dopracowana, to z internetowej korzysta więcej ludzi. Może dlatego, że gdy wpiszemy w wyszukiwarce hasło związane z „Solidarnością", strona „ES" wyskakuje najwyżej, nawet wyżej niż Wikipedia.

Hasła do drugiego tomu są już zebrane, a strona cieszy się popularnością. Jednak prace nad projektem straciły tempo. – Kryzys, który dotknął IPN, dotknął też encyklopedii – tłumaczy Dudek. – W katastrofie smoleńskiej zginęli wszyscy nasi dobroczyńcy – dodaje Łątkowska. Jednak autorzy projektu są pewni, że mimo trudności uda się go doprowadzić do końca.

 

Pomysł stworzenia „Encyklopedii Solidarności" zrodził się w 2005 roku po wydaniu książki „Droga do niepodległości. Solidarność 1980 – 2005". Zebrane do książki informacje stały się inspiracją do stworzenia szerszej publikacji na temat „S".

Wtedy Stowarzyszenie Pokolenie, IPN oraz Oficyna Wydawnicza Volumen zaczęły współpracować przy produkcji pięciotomowej „Encyklopedii Solidarności".

Pozostało jeszcze 87% artykułu
Historia
Przypadki szalonego Kambyzesa II
Materiał Promocyjny
Mieszkania na wynajem. Inwestowanie w nieruchomości dla wytrawnych
Historia
Paweł Łepkowski: Spór o naturę Jezusa
Historia
Ekshumacje w Puźnikach. Do odnalezienia drugi dół śmierci
Historia
Paweł Łepkowski: „Największy wybuch radości!”
Historia
Metro, czyli dzieje rozwoju komunikacji miejskiej Część II