Rękopis Słowackiego w Rosji. MSZ czeka na dokumenty

Resort wciąż nie wysłał noty do Federacji Rosyjskiej w sprawie odnalezionego tam rękopisu Juliusza Słowackiego. Musi mieć potwierdzenie własności manuskryptu

Publikacja: 26.10.2011 02:20

Rękopis „Dziennika podróży na Wschód” to 74 kartki zapisków z podróży, szkiców i idei przyszłych utw

Rękopis „Dziennika podróży na Wschód” to 74 kartki zapisków z podróży, szkiców i idei przyszłych utworów, rachunki poety i jego rysunki. Na zdjęciu wejście do grobowca Agamemnona, który Słowacki zwiedził we wrześniu 1836 r.

Foto: Rzeczpospolita

Zaginiony w czasie wojny „Dziennik podróży na Wschód" Juliusza Słowackiego odnalazł w Rosyjskiej Bibliotece Państwowej dr Henryk Głębocki, historyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Przez lata sądzono, że dzieło spłonęło w 1944 r. Dziennik przechowywany w Bibliotece Krasińskich w Warszawie przetrwał prawdopodobnie dlatego, że tuż przed wybuchem wojny został wypożyczony do Krzemieńca. 17 września 1939 r. wkroczyła tam Armia Czerwona.

Odkrycie krakowskiego historyka we wrześniu opisała „Rzeczpospolita".

Monika Kuhnke z zespołu ds. restytucji dóbr kultury w Ministerstwie Spraw Zagranicznych zapowiadała wtedy, że resort „w najbliższych dniach postara się przygotować notę dyplomatyczną w tej sprawie".

Noty do dziś nie ma, a biuro rzecznika resortu informuje nas, że trzeba będzie na nią jeszcze poczekać.

„Sprawa była poruszona podczas ostatnich konsultacji polsko-rosyjskich na szczeblu wiceministrów SZ" – czytamy w e-mailu z biura. „Oficjalną notę restytucyjną do władz Federacji Rosyjskiej można będzie jednak sporządzić i wysłać dopiero po znalezieniu i otrzymaniu dokumentacji umożliwiającej potwierdzenie własności manuskryptu".

Ministerstwo zaznacza, że informacje dr. Głębockiego są niewystarczające.

– Obawiam się, że obietnice noty to były głównie zapowiedzi przed wyborami – komentuje dr Głębocki. – Mija miesiąc i nie widać konkretnych starań o odzyskanie rękopisu.

Zaginiony w czasie wojny „Dziennik podróży na Wschód" Juliusza Słowackiego odnalazł w Rosyjskiej Bibliotece Państwowej dr Henryk Głębocki, historyk z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Przez lata sądzono, że dzieło spłonęło w 1944 r. Dziennik przechowywany w Bibliotece Krasińskich w Warszawie przetrwał prawdopodobnie dlatego, że tuż przed wybuchem wojny został wypożyczony do Krzemieńca. 17 września 1939 r. wkroczyła tam Armia Czerwona.

Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem