Gdzie się podziały cenne starodruki

Śledczy sprawdzają, co stało się z ponad 20 tys. woluminów, w tym wieloma starodrukami z Głównej Biblioteki Lekarskiej

Publikacja: 08.02.2012 07:32

Do prokuratury okręgowej trafiły materiały z dwóch śledztw, które dotyczą nieprawidłowości w Głównej Bibliotece Lekarskiej przy ul. Chocimskiej na Mokotowie.

Pierwszy wątek dotyczy „ubytkowania zasobów Głównej Biblioteki Lekarskiej", czyli zdjęcia z ewidencji zniszczonych, zagubionych lub zdezaktualizowanych książek. Z ustaleń śledczych wynika, że zniszczone zostały m.in. starodruki (wydane przed 1800 r.), a także książki sprzed 1945 r., które powinny być szczególnie chronione. Prokuratura nie chce na razie podać tytułów zniszczonych lub zagubionych starodruków. – Mamy listę 20 tys. różnych pozycji, które zajmują aż trzy tomy akt – tłumaczy Monika Lewandowska, rzecznik prokuratury okręgowej.

Z naszych ustaleń wynika, że dzieła sygnowane pieczęciami biblioteki pojawiały się na rynku antykwarycznym kilka lat temu. Między innymi. na początku 2009 r. w jednym z antykwariatów próbowano sprzedać książkę niemiecką z XVI w. Miała ona zaginąć z GBL jeszcze w latach 90.

Wiadomo, że w bibliotece tej znajdują się m.in. oryginalne prace Marii Skłodowskiej-Curie, a także wielu znanych profesorów medycyny. Wśród najcenniejszych dzieł jest m.in.  uniwersał króla Stanisława Augusta do miast i miasteczek w Koronie, dotyczący wysyłania uczniów na naukę sztuki lekarskiej, a także jedna z kopii „De revolutionibus orbium coelestium" Mikołaja Kopernika. Wiele dzieł zostało przekazanych jako dary przez lekarzy i aptekarzy, z prywatnych kolekcji. Nie wszystkie były jednak skatalogowane.

W tej chwili w zbiorze specjalnym biblioteki znajduje się m.in. ok. 4,1 tys. starodruków, ponad 1,2 tys. rękopisów, 5 tys. teczek z archiwaliami, 4 tys. fotografii.

– Drugi wątek sprawy dotyczy niedopełnienia obowiązków przez dyrektora  poprzez zaniechanie odprowadzania składek ZUS za pracowników w latach 2003 – 2008 oraz  prowadzenia niezgodnie z przepisami ksiąg rachunkowych – wylicza Monika Lewandowska.

Ze wstępnych ustaleń biegłych wynika, że zaległości wobec ZUS sięgają co najmniej  4,5 mln zł i dotyczą stu pracowników biblioteki. – Spodziewamy się, że wielkość szkody może być wyższa – mówi prokurator. Z naszych informacji wynika, że mogą sięgać nawet  7 mln zł.

Agnieszka Gołąbek, rzecznik ministra zdrowia, informuje, że w Głównej Bibliotece Lekarskiej zostały podjęte „działania naprawcze". Między innymi został powołany nowy dyrektor tej placówki. On sam nie chciał z nami rozmawiać. Resort poinformował też, że trwają prace nad  wydzieleniem z Głównej Biblioteki Lekarskiej Narodowego Muzeum Nauk Medycznych.

Do prokuratury okręgowej trafiły materiały z dwóch śledztw, które dotyczą nieprawidłowości w Głównej Bibliotece Lekarskiej przy ul. Chocimskiej na Mokotowie.

Pierwszy wątek dotyczy „ubytkowania zasobów Głównej Biblioteki Lekarskiej", czyli zdjęcia z ewidencji zniszczonych, zagubionych lub zdezaktualizowanych książek. Z ustaleń śledczych wynika, że zniszczone zostały m.in. starodruki (wydane przed 1800 r.), a także książki sprzed 1945 r., które powinny być szczególnie chronione. Prokuratura nie chce na razie podać tytułów zniszczonych lub zagubionych starodruków. – Mamy listę 20 tys. różnych pozycji, które zajmują aż trzy tomy akt – tłumaczy Monika Lewandowska, rzecznik prokuratury okręgowej.

Historia
Telefony komórkowe - techniczne arcydzieło dla każdego
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Historia
Paweł Łepkowski: Najsympatyczniejszy ze wszystkich świętych
Historia
Mistrzowie narracji historycznej: Hebrajczycy
Historia
Bunt carskich strzelców
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Historia
Wojna zimowa. Walka Dawida z Goliatem