Reklama

Polityczny spór o wieńce dla Zygmunta Berlinga

– Komu pani oddaje hołd, pani prezydent? – radny PiS pyta ratusz o wieńce złożone pod pomnikiem Zygmunta Berlinga

Aktualizacja: 30.04.2012 04:38 Publikacja: 29.04.2012 23:34

Polityczny spór o wieńce dla Zygmunta Berlinga

Foto: ROL

W 116. rocznicę urodzin gen. Zygmunta Berlinga kombatanci, córka generała Alicja Robakiewicz, miejscy urzędnicy z Pragi-Południe, komunistyczna Partia Polski, a nawet przedstawiciele ambasady Białorusi złożyli wieńce przed pomnikiem dowódcy przy Trasie Łazienkowskiej.

Kombatanci – berlingowcy – przyznawali, że dawno nie było takiej oprawy tego święta, choć to nawet nie była okrągła rocznica.

Choć uroczystość trwała krótko, nie przeszła bez politycznego echa.

Szef klubu PiS w Radzie Warszawy Maciej Wąsik już w weekend wystosował pismo do prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz.

„Komu pani oddaje hołd, pani prezydent?" – pyta radny PiS. – „Bardzo proszę o udzielenie informacji, z jakiego powodu przedstawiciele pani prezydent oraz dzielnicy Praga-Południe składali kwiaty pod pomnikiem gen. Berlinga. Czy prezydent zasięgała opinii ekspertów w sprawie składania kwiatów pod pomnikiem osób, które historycy zaliczają do grona zdrajców Polski? Czy zamierza pani składać też kwiaty pod odnowionym pomnikiem Braterstwa Broni?" – nie stroni od złośliwości radny Wąsik.

Reklama
Reklama

A o generale Berlingu na Facebooku wspomina: „To był człowiek całkowicie sowiecki, a ten pomnik wystawiły mu władze PRL w hołdzie za wierną służbę towarzyszowi Stalinowi i ojczyźnie światowego proletariatu, której zresztą był obywatelem. Gdybyśmy byli złośliwi, moglibyśmy uznać, że składanie kwiatów, to dalszy ciąg normalizacji stosunków z Moskwą. Zaczętej tak owocnie 10 kwietnia 2010 r. i kontynuowanej przez wystawienie sowieckiej hordzie pomnika pod Ossowem..."

Urzędnicy Pragi-Południe nie zamierzają wypierać się hołdu. Wieniec w imieniu samorządowców składał wiceburmistrz Jarosław Karcz (PO).

– My składaliśmy wieniec w hołdzie żołnierzom, nie samemu Berlingowi. Nie utożsamiamy się wyłącznie z tą postacią – wyjaśnia nam Ewelina Buczyńska, rzeczniczka południowopraskiego urzędu. – Żołnierze bohatersko walczyli za Polskę i przelewali swoją krew, a krew ma jeden kolor, bez politycznych konotacji.

Ratusz odpowie radnemu na piśmie, gdy pytanie otrzyma.

W 116. rocznicę urodzin gen. Zygmunta Berlinga kombatanci, córka generała Alicja Robakiewicz, miejscy urzędnicy z Pragi-Południe, komunistyczna Partia Polski, a nawet przedstawiciele ambasady Białorusi złożyli wieńce przed pomnikiem dowódcy przy Trasie Łazienkowskiej.

Kombatanci – berlingowcy – przyznawali, że dawno nie było takiej oprawy tego święta, choć to nawet nie była okrągła rocznica.

Pozostało jeszcze 81% artykułu
Reklama
Historia
Kongres Przyszłości Narodowej
Materiał Promocyjny
Bank Pekao uczy cyberodporności
Historia
Prawdziwa historia agentki Krystyny Skarbek. Nie była polską agentką
Historia
Niezależne Zrzeszenie Studentów świętuje 45. rocznicę powstania
Historia
Którędy Niemcy prowadzili Żydów na śmierć w Treblince
Materiał Promocyjny
Stacje ładowania dla ciężarówek pilnie potrzebne
Historia
Skarb z austriackiego zamku trafił do Polski
Materiał Promocyjny
Nowy Ursus to wyjątkowy projekt mieszkaniowy w historii Ronsona
Reklama
Reklama